piątek, 7 stycznia 2022

Energia roku 2022

Ogólna energia przewodnia w 2022 dla wszystkich:

Moc

Moc z mojej talii

 na moje oko:
- spotkanie z czymś cudownym i strasznym jednocześnie
- to może być karmiczny, przełomowy rok dla wielu par (pogodzenie się lub kryzys np. decyzja o rozwodzie, postawienie sprawy jasno, czarno na białym)
- fokus na szeroko pojęte związki - relacje, „docieranie się” w tym roku, docieranie do głębi duszy, komunikowanie, rozmowy 1:1 będą ważne
- ewentualnie szeroko pojęte „dogadanie się” z samym sobą
- życie nas przetestuje z góry na dół, z lewej na prawą i po przekątnej
- ilekolwiek masz lat, w tym roku Dorośniesz!
- nastąpi przewartościowanie Twoich własnych zasad, aktualizacja
- narodzi się w nas bardzo silne pragnienie, wbrew rozsądkowi, wbrew rozumowi, wbrew zasadom
(lew i ugłaskanie go? czy to w ogóle możliwe?)
- więcej „dziwnych par”/pozornie niedopasowanych na 1 rzut oka, dziwnych związków ;)
- nastąpi walka z problemami, wyzwanie, może nastąpić zdjagnozowanie poważnej choroby
- zrobimy coś, co wymaga odwagi i nie jest proste, ale jest zgodne z pragnieniem naszego serca
- przełamiemy bariery, przezwyciężymy strach
- zademonstruje odwagę, podejmiemy ryzyko, zrobimy coś „pomimo wszystko”
- wzrośnie odwaga naszych osobistych przekonań
- dużo dużo eMOCji w tym roku! (głośny śmiech, płacz, śmiech przez łzy itp.)
- nastąpi wzrost czułości, budzenie się uczuć, intymność, zbliżenie się do drugiego człowieka

- seks, pasja, wzrośnie pożądanie ;)
- będzie więcej życzliwości i delikatności, szacunek dla innych, wzrośnie empatia, współczucie
- będziemy bardziej cierpliwi i zdyscyplinowani
- moc to cicha, wewnętrzna wytrwałość, dobry rok na każdą pracę z ciałem lub prace ręczne (handmade)
- to karta „oswajania się” z kimś, z czymś, z sytuacją czy oswajanie innych z naszymi planami np.
- być może próba pogodzenia, zrozumienie kogoś/czegoś
- staniemy w obliczu wyzwania, czegoś trudnego, czasochłonnego lub „nietypowego”
- podejmiemy ryzyko, będziemy bardziej zmotywowani
- nastąpi wzrost mocy kobiet ogólnie, zarówno wzrost naszej osobistej mocy, większe poczucie siły sprawczej
-  „globalnie” więcej walk kobiet o swoje prawa, obrona siebie i swoich racji, prawo do większej wolności i decydowania o sobie, o swoim ciele, większa aktywność w tym temacie
- uśpiona moc w nas, obudzi się do życia, nastąpią przebudzenia na poziomie świadomości
- widzę wzrost poczucia własnej wartości, wzrost pewności siebie, docenienie siebie i swojego subtelnego wpływu na innych (nasze działania mają znaczenie, choć nie zawsze jest to widoczne „gołym okiem”)
- widzę więcej aktywności fizycznej: biegi, gimnastyka, sport, pływanie, dla niektórych dużo więcej aktywności seksualnej  ;)
- dobra karta do biznesu, zarabiania pieniędzy (szczególnie dobry rok na współpracę z innymi)
- dla niektórych nowa praca lub nowe obowiązki w pracy, wyzwania w pracy
- z ta kartą widzę więcej zabawy, robienie czegoś z pasją i z przyjemnością, wzrośnie nasza siła twórcza (5 dom w astrologii-Lew)
- przeznaczenie zapuka do naszych drzwi (spotkanie karmiczne, spotkanie z przeszłością - 8, spotkanie z kimś z przeszłości, z kimś "z poprzedniego wcielenia")
- ważna będzie szczerość wobec innych, szczerość wobec siebie, uzdrowi nas to lub ujawni prawdę o nas samych
- to karta 1:1 więc ważna będzie komunikacja, współpraca, dyplomacja, takt, mediacja (ważna uwaga.. w tej karcie jest pewna "granica" i w negatywie można "rozjuszyć" lwa a wtedy robi się groźnie)
- myślę że bardziej pokochamy sami siebie w tym roku ;) zaakceptujemy własne słabości
- „wady” innych nie będą aż tak razić czy odstraszać, każdy z nas jest „ułomny” w jakiś sposób
- widzę też wzrost energii kundalini, przebudzenie na poziomie ducha, ale też na poziomie ciała
- dobry rok do pracy z energią, ezoteryką, zwierzętami mocy, rozwój duchowy itp.
- więcej podniecenia, pożądania, ewentualnie zadbanie o siebie („w zdrowym ciele, zdrowy duch”)
- ale też więcej SamoKontroli, ograniczenie czegoś „destruktywnego”
- wzrost siły, witalności, szybszy powrót do zdrowia
- najważniejsze co widzę to Zaufanie, zaufanie sobie samemu, swojemu sercu, drugiej osobie.. co może być ekstremalnie trudne (szczególnie gdy wynik jest niepewny albo jest to „nieszablonowe”)
- mniej będziemy patrzeć na wygląd i wizerunek, bardziej na „człowieka”/na duszę
- karta może pokazać walkę z chorobą, zwraca uwagę na piersi/klatkę piersiową/serce, również plecy-kręgosłup, krew-ciśnienie, może pokazać zaostrzenie chorób, ewentualnie wyczerpanie emocjonalne - więc nie bagatelizujmy dolegliwości i resetujmy się gdy możemy!
- jednocześnie karta pokazuje powrót do zdrowia, wzrost witalności, wzrost sił (po zmaganiach)..
- karta zwraca uwagę na pracę czakry sakralnej i czakry serca..  
- moc, to karta naprawdę poważnych kryzysów w życiu człowieka (też przemoc w negatywnej wersji), to może być rok walki z przeciwnościami, zmagania, napięcie, stres, tzw. „hard part”




 rada od Mocy: cierpliwie i wytrwale popychaj do przodu, nie zrażaj się gdy nie wychodzi, delikatnie naciskaj jak w rozciąganiu czy pilates, każdego dnia ciut więcej ciut głębiej i mocniej, nie opieraj się zmianom, współpracuj ze zmianą, zrób to - czego się boisz i zobacz efekt!!! Zaskoczy cię ;)

 … i być może to komuś pomoże ale Siła to półka, kolumna, szeroko pojęte "wsparcie" (dosłownie w starotarotowych kartach kobieta stoi przy kolumnie), to coś, co „nie pozwala upaść” i „trzyma”, „utrzymuje”

  ostrzeżenie: nie mów innym co mają robić, nie wymuszaj, bądź ostrożny i zachowaj czujność, Moc to czasem "wymuszanie", pokaz "siły" (kto jest silniejszy? karta kojarzy się z walką Dawid vs Goliat)

 Uwagi: być może ważny będzie czas lwa (ewenntualnie panny, dla mnie Moc to Panna!!!)

(wakacje, sierpień - nr 8 karty lub od wakacji/końca wakacji, coś ruszy pełną parą), ciekawe że to energia „kocia” a rok w który wchodzimy, to rok Tygrysa ;) może jakaś rodzina zaopatrzy się w koteczka czy innego czworonoga/zwierzaka????

Usłyszałam „we can be like a hunter, we can be like a predator” ;)

Ja to rozumiem tak.. zawsze mamy wybór!!!! Powinniśmy sobie ustalić jeden konkretny cel i to na nim się skupić.. nie milion rzeczy które chcemy i trochę tego, trochę tamtego, tylko jeden - zgodny z wew. pragnieniem! Polujmy „dla pożywienia” ciała czy ducha, nacieszmy się naszą „ofiarą”/zdobyczą, gdy już ją dosięgniemy. Słowo hunt pochodzi od huntian gra pościgowa”, oznacza też „pilne szukanie”, „szukanie aż do znalezienia” .. niech cieszy nas sam proces. Poza tym, w polowaniu mamy łowcę i zwierzynę, czyli znów relacja 1:1, sam rok 2022, same dwójki, zaś 6 to w tarocie karta Kochanków... czyli znów, ważne będą relacje, pragnienie naszego serca i duszy, ważne decyzje przed nami, wybory.


Moc (dla mnie osobiście) ma numer 8 (nie 11)
ósemki to sprzeczność energii, kiedyś porównałam energie ósemki do oksymoronu (np. słodka tortura)
ósemki to zaklęty krąg - nieskończoność, coś karmicznego, potężna lekcja od losu
ograniczenie (zamknięta ósemka), ale również dążenie do wyrwania się z ograniczeń
ósemki to falowanie, sinusoida, góry-dołki
ósemki pojawiają się, gdy mamy się czegoś nauczyć, coś przyswoić
będziemy musieli coś/kogoś oswoić lub oswoić się z nową energią
ósemki to głębia, to potężna transformująca energia, przemiana wewnętrzna która nas odmieni
czasem w tej energii można się zagubić, to milion porozrzucanych kropek i próba ich połączenia
to często powtarzanie i trenowanie
wielkimi krokami zbliża się wyzwanie, które albo wyrwie nas  z zaklętego kręgu, albo pozostawi w poczuciu ciężkości życia na kolejne dni/tygodnie/miesiące

Dla mnie, karta Moc ma w sobie energię "pełni księżyca", księżyc i słońce ustawiają się wówczas naprzeciwko siebie, to moment prawdy o sobie, o innych, o danej sytuacji, konfrontacja (oko w oko). To opozycja, więc nie jest łatwo przebrnąć przez te energie, przetrawić je, ale to Zawsze szansa na "otwarcie oczu" i uświadomienie sobie czegoś. Mówi się, że pełnia zawsze "coś kończy", dla mnie osobiście pełnia nie zawsze kończy, ona "oświetla" np. problem, to Focus na coś, przez co uświadamia nam coś dobitnie, niczym lustro które pokazuje prawdę i już nie da się od tego uciec, coś nam objawia, to potężna energia i może nam wiele dać (np. zrozumienie, odkrycie, uświadomienie). Opozycja to dwa napięte niczym struna punkty, linia ta tworzy chwilowy pomost między Słońcem (świadomość) a Księżycem (podświadomość), między mężczyzną a kobietą.  Z opozycją wiąże się ryzyko, bo ujawniając siebie i swoje emocje, mówiąc o swoich potrzebach, niejako "wystawiamy się" na strzał i np. negatywną odpowiedź zwrotną, ale czy nie na tym polega prawdziwa odwaga (Moc, Siła 8)?


Karta Moc oznacza akceptację (naszych różnic np.), zrozumienie, pokazuje potrzebę zbierania doświadczeń, odwagę, zaufanie (komuś, samemu sobie, podszeptom wszechświata - wbrew wszystkim i wszystkiemu, wbrew naszym mózgom), to stawianie czoła naszym lękom. To karta Pomimo Wszystko, to Siła Wyższa która popycha ludzi ku sobie (karta karmiczna). Czasami objawia się jako kontrola lub Samokontola, znacznie częściej jako akceptacja czy szacunek.


Jeżeli zastanawiasz się czy jesteś gotowy, to karta mówi: to, że zastanawiasz się czy jesteś gotowy mówi o tobie że Tak! Jesteś gotowy ;)

Dla tych co dotrwali do końca tekstu, do karty Moc dociągnęłam kolejną kartę.... i wypadła Śmierć, to będzie istotny rok! Narodzi się w nas zaufanie (moc) do zmian które nastąpią czy tego chcemy czy nie (śmierć, jako naturalny proces!), zmiana jest nieuchronna, choć może być wyzwaniem. 

Karty z mojej talii

Moc obok Śmierć, permanentna zmiana i „skoszenie” wielu rzeczy z naszego życia, ale zostanie to, co Prawdziwe...  być może nastąpi długo oczekiwany przełom spowodowany wzrostem odwagi?? Być może przed nami szeroko pojęty „pierwszy raz” (nowa praca, nowe miasto, nowa szkoła, nowa aktywność, nowe „ja"?), także spotkanie „oko w oko” (moc) z nieuniknionym/przeznaczeniem (śmierć)..  w tym roku oswoimy się z prawdą  i zdobędziemy się na odwagę suma Świat... 

Pierwsze co widzę na tych dwóch karta to "zwierzęta naszymi braćmi" ;) Kolejne, czas, karma: na Mocy nieskończoność, zaś na karcie Śmierć klepsydra, tik-tak... czas się obudzić i dobrze wykorzystać CZAS..

Szykuje się wyzwolenie, przełom być może duchowy skok na wyższy level.. wzrost świadomości.. przy karcie śmierć powiedziałabym: reset, silne pragnienie (moc) by pozbyć się tego co nie służy (śmierć)!!! Znalezienie w sobie rezerw i sił … ale też te 2 karty razem, myślę że może pojawić się jakaś forma „strachu”.. bardzo silne i mocne doświadczenie dotyczące zmysłów, emocji, może ciała .. patrząc na te 2 karty może się pojawić chwilowe zamrożenie, sparaliżowanie, zatrzymanie.. odrętwienie, bezruch? 


Chwilowy… być może będą to głębokie, wewnętrzne poszukiwania, które doprowadzą do odpowiedzi na kluczowe pytania?

Początkowe trudności mogą zostać przezwyciężone gdyż te karty pokazują realizację ukrytego potencjału. Wierzmy w siebie!

Tyle  ;)

Życzę Pięknego Roku Wam Wszystkim! 

Ola  ❤️










4 komentarze:

  1. Może jest szansa na zakończenie pandemii, patrząc na te karty?

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, myślisz tak dlatego że druga karta to Śmierć????? Popatrz sobie na tło karty Moc.. czy ona nie ma na sobie jakichś dziwnych plam.. wyglądają jak wirusy lub zmutowane wirusy.. ???? Na pandemię, wieki temu wypadła mi karta wisielca.. nic nie jest takie jak nam się wydaje.. i wisielec zawsze "przedłuża" w czasie.. jak myślisz że to czas ciąży (9 miesięcy), może rok (nr 12 karty-12 miesięcy), 2 lata (często mnożę numer karty x 2).. to często w wisielcu czas biegnie swoim innym, dziwnym, powolnym torem.. spowalnia wszystko.. wisielec mówi zwykle "dłużej niż myślisz".. i to "znacznie" dłużej.. ale ta energia zawsze kiedyś mija.. więc jest światełko.. pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo informacji dużo możliwości ale czyta się jednym tchem.. wspaniale że znowu pojawił się horoskop na rok 😊
    Cudownego roku!

    OdpowiedzUsuń