Pokazywanie postów oznaczonych etykietą osobiste doświadczenia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą osobiste doświadczenia. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 16 lipca 2019

3 Monet

Dopasować to, co pozornie trudne do dopasowania...
... nadać kształt i ukazać piękno


3 Monet Robin Wood Tarot

Ogólnie:
Połączenie sił.
Pewien proces.
Sprawdzanie,  doświadczanie, pilność i komunikowanie.
Siła by działać, dobre pomysły, wdrażanie.
Umacnianie czegoś, powolne, ale pozytywne zmiany.
Może się wydawać że nie ma postępu, ale jest...
Odpowiedni ruch, elastyczne działanie.

To delikatność i precyzyjność. To karta dopracowania szczegółów, pracy zespołowej, w której każdy jest odpowiedzialny za swoją "działkę", ale liczy się wspólny efekt.

To często dopracowanie, zwieńczenie, kropka nad I, kończenie projektu.


W związkach:
Lekka powściągliwość i minimalizm, ale solidne podstawy do poważnego i zaangażowanego związku, wspólne hobby, pasja która zbliża.

Rada:
Do niczego się nie zmuszaj i nie zmuszaj innych, niech każdy intuicyjnie robi to, co uważa za słuszne. Działanie powinno być jak najbardziej naturalne, wysiłek minimalny, ale stały/codzienny.
Pozwól sobie pomóc, wysłuchaj innych, pamiętaj że czasem siła w tkwi w grupie/drużynie/związku.
Pamiętaj że nigdy nie jesteś sam.

Do tych, którzy od czasu do czasu odwiedzają stronę:

Będę pisać!

Wstępnie, jeszcze 2 lata.. i wracam ;) 

... dla niektórych dużo, dla niekótrych mało...

Ten blog jest dla Cierpliwych i Ciekawskich

sobota, 28 stycznia 2017

Pytania od Czy..? Czyli odpowiedź tak/nie w kartach tarota


Kiedy zaczynałam pracę z kartami, mówiono mi, że nie wolno zadawać pytań od Czy..?

Na forum wciąż powtarzano, że karty nie odpowiadają tak/nie (lub mówią bzdury), że trzeba stosować rozkłady, cóż,  ja potulna owieczka poszłam za tłumem.. i zaczęłam stosować rozkłady, 
ale nie trwało to długo. Rozkłady są czasochłonne i pracochłonne.. a niekiedy potrzebna nam odpowiedź "na szybko" lub po prostu chcemy konkretnej odpowiedzi.

Bardzo szybko wróciłam do pytań zaczynających się od Czy...?
Po pewnym czasie, wielu intensywnych pytaniach (starałam się zadawać takie pytania, które weryfikowałam szybko), zaczaiłam o co chodzi.

Wniosek 1:
Można zadawać pytania od Czy..

Wniosek 2:
Nie ma kart, które zawsze mówią "tak" lub zawsze mówią "nie"!

Wszystko zależy od naszego pytania, zaś niekiedy od sytuacji pytającego (np. czy  jest teraz za granicą czy w Polsce, czy sam czy w związku itd.).  

Ta sama karta, czasem mówi Tak, zaś w odpowiedzi na inne pytanie mówi Nie.

np. w odpowiedzi na nasze pytanie wypada Głupiec, co mówi? zależy od pytania:
Czy będziemy ze sobą zawsze? - Nie Czy kupię to mieszkanie? - Nie
Czy będę miała dziecko? - Tak Czy wyjadę za granicę w tym roku? - Tak

odpowiedź Wieża
Czy do siebie wrócimy? -Nie Czy warto pozostać w obecnej pracy? - Nie
Czy przeprowadzę się do końca roku? -Tak Czy uda nam się wybudować dom? - Tak

Wyczytałam że np. karta Rydwan jest na Tak. Okazało się że nie zawsze!
W pytaniu: Czy dostanę pracę w tej firmie, karta Rydwan odpowiedziała:
Nie, trzeba będzie szukać pracy gdzieś indziej.

Są karty trudniejsze w odczycie np. Czy pójdę dziś na imprezę?
Wypada 4 buław, która może mówić i Tak-pójdziesz i będziesz się świetnie bawić i Nie-będziesz siedzieć w domu, ale też będziesz się świetnie bawić. Cokolwiek wybierzesz, będziesz się dobrze bawić.

Czy zdam na studia? Kapłan
Karta może mówić Tak-będziesz zdobywać wiedzę akademicką i może mówić Nie-musisz się jeszcze podszkolić/przyswoić wiedzę/poprawić maturę/wziąć korepetycje i wtedy starać się o przyjęcie na konkretny wydział. Cokolwiek wybierzesz, czeka Cię sporo nauki.

Kiedy nie jesteście pewni odpowiedzi, wyciągnijcie kolejną kartę.

Przyjęło się, że w pytaniach zaczynających się od Czy wyciąga się 3 karty i to jest jak najbardziej ok. Jeżeli czujecie że wystarczy 1, 2 karty, to też jest ok. Jeżeli potrzebujecie więcej niż 3 karty, to lepiej zrobić konkretny rozkład, by dokładnie przeanalizować sytuację.

Wyciągając karty, trzeba się liczyć z tym, że karty odpowiedzą: Tak, ale… lub Nie, ale…

To samo pytanie, wypadają inne karty:
Czy utworzą związek?

1. Mag Królowa Buław Rycerz Mieczy
Tak, to będzie intensywna relacja, ale po jakimś czasie ich drogi się rozejdą ..
Karty są silne.. suma Koło, relacja karmiczna, należy zrobić rozkład, by zobaczyć jak to się dokładnie ułoży. Para może zaliczać rozstania i powroty, dopóki czegoś nie przepracuje ..Ogólnie: związek stworzą, ale trudno go będzie utrzymać, tzn.  będzie wymagać mocnej "gimnastyki"

2. 7 Mieczy Rydwan As monet
Nie, ludzie będą się widywać od czasu do czasu, spotykać bardziej lub mniej przypadkowo, ale w życiu Pytającej pojawi się Nowy mężczyzna (as), który odwróci uwagę od obecnego (Rydwan, jako nowa droga, zwrot, coś innego, inny kierunek) .. suma Cesarzowa. Pytająca nie wejdzie w związek z tym mężczyzną, ale nie należy się martwić,  bo As+Cesarzowa zwiastują wejście w nowy/poważny związek i ta nowa relacja przyniesie olbrzymią radość, satysfakcję i spełnienie.

Te same karty, ale inna sytuacja osobista
Czy utworzą związek?
Cesarzowa 4 monet 5 buław

1.  Obydwoje są wolni:
Karty są na tak, mówią że para stworzy związek, scementują związek, wspólnie zamieszkają, nawet seks będzie świetny i być może pojawi się dziecko z tego związku… Suma Głupiec.

2. On ma żonę, dzieci, związek formalny:
Odpowiedź zmienia się diametralnie. Nie, nie wejdą w związek! Pan wybierze żonę (Cesarzowa), dom (4 Monet, czwórka to niechęć do zmian, ktoś się trzyma tego co ma-niczym mężczyzna ściska monetę w dłoni) i jedyne co może ich połączyć to seks. Suma Głupiec-nie bądź naiwna


Wniosek 3:
Zawsze należy słuchać siebie i swojej intuicji!

Doświadczony/dobry tarocista, to człowiek pokorny, wie, że może się mylić. Nie mówi To dobre/złe, bo co dla jednego jest Dobre i działa, u drugiego niekoniecznie się sprawdzi.

Każdy z nas jest inny, pracuje nieco inaczej, ma inne doświadczenia. 
Jeżeli coś Wam pasuje, sprawdza się, to podążajcie tą drogą. Nie oglądajcie się na innych!

Każdy tarocista ma swoją własną drogę do odkrycia..  
Podczytujących, pozdrawiam ciepło. 


Dodatkowa karta w talii

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Rydwan w tarocie - bardzo osobiste spojrzenie.

Rydwan-Rak, słońce świeci najjaśniej
Od Nowego Roku miałam cykl snów (Mój dziennik snów). Usłyszałam w nich słowa: Kybele, kabała, merkaba. W jednym ze snów pojawił się Sfinks, świątynia i przeprawa łodzią. Śniłam o wschodzie słońca, świeczkach, lampach, często "źródło światła" było umieszczone nad głową (oświecenie, rozjaśnienie umysłu).

Mam wrażenie że coś mnie popycha na "drogę poznania" kart,
ale takiego głębszego, ezoterycznego.



Słowa ka-ba-ła i mer-ka-ba maja wspólne głoski:

ka oznacza ducha
ba oznacza ciało

Kilka dni temu we śnie, prowadziłam samochód.
Samochód to współczesny rydwan.
Samo słowo merkaba oznacza Rydwan, czy też Jeźdźca.

Wszystkie symbole senne wskazują na Rydwan.

Na karcie (Waite) mamy: człowieka, wóz, sfinksy.


Karta mówi o ruchu, o wkroczeniu na "boską drogę".
To numerologiczna 7. 7 tworzą 
4 (kwadrat-wóz-ciało) i  3 (trójkąt-człowiek-duch).

To boska wędrówka, droga do poznania i oświecenia. 

W kabale, Rydwan to ścieżka 18, z 3-Biny do 5-Gewury

Bina to nasza percepcja, zrozumienie, umysł, rozwój.
Gewura - siła, moc, ale też rygor i samokontrola.

Ezoterycznie, Rydwan może pokazać poszerzanie naszej percepcji, mówi: działaj, ale odpowiedzialnie,
nie obawiaj się zawalczyć o swoje.

Kybele (słowo usłyszane we śnie) jest przedstawiana na powozie zaprzężonym w lwy,
czyż nie przypomina karty Rydwan?

(Waite, Kybele, Crowley, Kybele)


Być może powinnam zgłębić kabalistyczną wiedzę na temat kart? A przynajmniej skierować swoje zainteresowanie w tym kierunku? Ciągle mam wrażenie, że to jeszcze nie ten czas, że za wcześnie na studiowane pism ezoterycznych.

We śnie, mąż mówił, że "przyzywam pioruny". W tarocie piorun pojawia się na karcie Wieża.
Wieża ma numer 16 1+6 daje 7 znów Rydwan.

OSHO, Tarot of the Holy Light
Być może to sugestia, by zostawić to, co skostniałe, przestrzale (Wieża) i ruszyć naprzód (Rydwan), wszak interpretacja kart nie kończy się na "codziennych i zwykłych" znaczeniach. Mam wrażenie że  sny mówią mi: przebudź się/ocknij (Wieża) i rusz tyłek, "wgryź się" w symbolikę kart naprawdę głęboko (Rydwan). Jesteś na dobrej drodze.

Obydwie karty, Wieża i Rydwan mają związek ze światłem, z oświeceniem., 
Karty "razem" mogą mówić: wyzwól się spod stereotypów, realizuj na swój własny sposób.

Ale jak pokierować Rydwanem, skoro brak kół, gdzie są lejce? (u Waite'a), Jak powozić?
Siłą woli. To kwintesencja karty Rydwan. Przeszkody prędzej czy później pojawią się na drodze, ale to nie znak, by zatrzymać się w miejscu. Inni cie krytykują (Wieża)? Nie zatrzymuj się i rób swoje. To co tworzysz latami, może runąć jednego dnia (Wieża)? Działaj mimo wszystko (Rydwan) itd. 

Co jeszcze? Czasami trzeba coś poczuć, doświadczyć na własnej skórze*, dopiero potem przyjdzie myśl/reflaksja. To również łączy obydwie karty. (*kolokwialny przykład: musimy "iść za potrzebą", najpierw "to czujemy"/pojawia się wrażenie, potem przychodzi myśl, dopiero na końcu działanie).

Karty podpowiadają, by działać wbrew schematom (Wieża), słuchać intuicji i jednocześnie pozostać przy tym sobą (Rydwan)..

Wszystko się zazębia niczym uroboros. Dlaczego? Ano, lata temu, przybyła do mnie moja pierwsza i ukochana talia Initiatory Tarot of the Golden Dawn.
Po przetasowaniu kart, moje pierwsze pytanie brzmiało: jak mi się będzie pracować z kartami i wyciągnęłam kartę Rydwan. Teraz Rydwan wraca i popycha mnie dalej, mówi że jeszcze długa droga przede mną, czy coś zrobię w tym kierunku? Jeszcze nie wiem.





sobota, 3 stycznia 2015

Czy odwracać karty tarota?

Odwracać karty, czy też nie odwracać?
Dylemat niemal każdego tarocisty, nie tylko początkującego.

Z mojego doświadczenia wynika: ilu tarocistów - tyle opinii, nie ma lepszych i gorszych.
Każdy sposób jest dobry, bo każdy z nas jest inny (truizm, ale tak było, jest i będzie).
Przetestowałam obydwa sposoby i wyrobiłam sobie zdanie.
Niegdyś odwracałam karty, teraz używam kart tylko w pozycji prostej.

Dla mnie energia karty jest jedna: "dobra i zła" jednocześnie, doradzająca i ostrzegająca jednocześnie, każda karta ma i wady i zalety, ma mix barw i odcieni. Mówiąc inaczej: nie ma "dobrych i złych" kart w talii, bo dobro i zło współistnieje, przenika się i nie da się tej energii rozdzielić. Dla mnie, znaczenie ma obraz, nie jego pozycja (prosta, odwrócona). Każda karta niesie za sobą pewną historię, przesłanie, zawiera szereg informacji (numer, przyporządkowana planeta, ścieżka na Drzewie Życia, żywioł, archetyp itd). Zauważcie, że jak opisuję karty na blogu, to nie dzielę ich na blaski/cienie, traktuję kartę jako pewną "całość". Dlatego nie odwracam kart.

Dla mnie, większym wyzwaniem, jest interpretacja kart w pozycji prostej i tak je rozkładam bo lubię wyzwania, przynajmniej na chwilę obecną. Też się nie zapieram, być może kiedyś wrócę do odwracania.

Dla innych tarocistów, wyzwaniem jest zinterpretowanie kart w pozycji odwróconej (jak pisała Sophia), bo jak np. zinterpretować odwróconą Cesarzową? Jako zablokowanie kobiecości, kobietę niedojrzałą, zahamowaną czy wręcz przeciwnie; jako stawiającą "zawsze na swoim" sekutnicę, kobietę wulgarną i zaborczą niczym Ksantypa. A może karta po prostu zwraca uwagę na kobietę? No ale na jaką kobietę, skoro karta "się odwróciła"? Można się pogubić. A jeszcze kiedy doświadczony tarocista podpowiada, by odwrócone karty traktować jak tę w pozycji prostej, to już w ogóle można zwariować, bo w takim razie, po co je odwracać?

W rzeczywistości, czy odwracacie karty czy też nie, to nie ma żadnego znaczenia, liczy się to, co Wam najbardziej pasuje. Jeżeli Wasza interpretacja się potwierdza, to jesteście na dobrej ścieżce. Zaufajcie sobie. Być może macie jeszcze inny sposób, który się sprawdza? To super, a że to wąska ścieżka, jeszcze niewydeptana przez tłumy? To co. To Wasza osobista ścieżka i kto wie, być może szybciej doprowadzi Was do celu? Być może inni podążą za Wami i poszerzą ścieżkę a potem przerobią ją na główny trakt, zaś o starej zapomną?

Każdy z nas ma do przebycia nieco inny szlak, co innego jest nam przeznaczone. Co prawda, drogowskazy są dla wszystkich jednakowe, ale po pierwsze: nie każdy je dostrzega, po drugie: jakby każdy szedł jedną wytyczoną drogą, by osiągnąć ten sam cel, to niczego już byśmy nie odkryli. Tyle w temacie.

Wybór został nam dany nie bez powodu i skorzystajmy z tego, nie ograniczajmy się tylko dlatego, że Ktoś Coś powiedział i tak ma być. Przeżyjmy życie po swojemu i po swojemu rozkładajmy karty i odkrywajmy ich znaczenia.

Pozdrawiam Poszukiwaczy, Odkrywców, Tarotowych Wędrowców, którzy czują potrzebę poznania kart z nieco innej strony, patrzą dalej, kopią głębiej i zawsze chcą wiedzieć więcej. Pozdrawiam szczególnie Sophię, pomimo tego, że inaczej rozkładamy karty, mamy to samo zdanie. Pozwolę sobie zacytować Sophię: odwracać czy nie odwracać, "to kwestia indywidualna" i tego trzeba się trzymać.

Poniżej karta 2 Kielichy z ciekawej talii Revelations Tarot
pozycja prosta i odwrócona



wtorek, 21 maja 2013

Wiara czy nauka – niepewność kontra pewność



czy możemy być czegokolwiek pewni na 100%?



Mówi się, że jedyna pewna rzecz na świecie - to zmiana 

 Gaian Tarot - Koło Fortuny


mówi się też: mors certa, hora incerta














jak to jest z wiarą? czy trzeba dotknąć by uwierzyć?





Wiedza, która wciąż jest gromadzona - uczy pokory.. bo im więcej się poznaje, tym bardziej człowiek sobie uświadamia, jak mało wie ... im więcej wiemy – tym więcej stawiamy pytań... 

bo każda odpowiedź - rodzi następne pytania..



Czy ludziom odpowiada księżycowa niepewność, lawirowanie, szukanie po omacku? 

– nie sądzę, ale jest to ważna część życia człowieka – odkrywanie tego, co nieodkryte, poznawanie tego - co wydawało się niepoznawalne.

Księżyc pyta nas: czy na pewno wszystko jest takie, jak Ci się wydaje? czy na pewno trafnie oceniasz sytuację? czy widzisz wszystkie aspekty danej sprawy? Czy pokazujesz światu swoją prawdziwą twarz i swoje myśli? Czego tak naprawdę się obawiasz? 
Czego tak naprawdę pragniesz? 

Myślisz jedno, ale prawda może okazać się zupełnie inna... 

Jesteś na to gotowy? czy wolisz trwać w tej iluzji?





Karta wygląda ponuro, jest ciemna i mroczna, tajemnicza i nieodgadniona, 
na niektórych taliach jest pokazany świat jak z postapokaliptycznej krainy.



Tę kartę nazywam Xżyc – w rozkładach bardzo często mówi: „bardzo możliwe, 
że nie poznasz prawdy, ale poprzez tę sytuację czy znajomość z daną osobą, 
możesz odkryć cząstkę siebie” 


Dla mnie karta księżyc, wskazuje na proces wewnętrzny i przemianę, jaka zachodzi w nas .. bardzo powolny proces
(na niektórych taliach - kobieta ciężarna), dla mnie to metafora, ciąża oznacza przemianę wewnętrzną, "poruszenie" w nas  .. wszak ciąża to symbol czegoś nowego, nieznanego, coś co dopiero „dojrzewa” i wkracza do naszego życia.. tak naprawdę nie wiadomo, czy kiedykolwiek ujrzy światło dzienne.. odważymy się?  Wydamy na świat nasze myśli, pragnienia? Czy na zawsze pozostaniemy w świecie złudzeń ..



Karta księżyca, związana jest z żywiołem wody, jej numer to 18


1+8 daje 9 zaś 9+9 to 18


9 to cyfra dojrzałości, tyle miesięcy przebywa płód w łonie matki


Pustelnik ma numer 9


Crystal Tarot - Eremita




Pustelnik to poszukiwacz, poszukiwacz wiedzy i mądrości .. on nie stoi w miejscu (jest przedstawiony w ruchu), jest roztropny, często przedstawiony jest na pustyni – a to odległe i ustronne miejsce, być może poszedł tam by „się sprawdzić”, być może nie zajmują go sprawy materialne, przyziemne.. 

on poszukuje mądrości w sobie .. poza zgiełkiem tego świata



Dla mnie Pustelnik mówi: jeżeli szukasz – znajdziesz, choć nie zawsze znajdziesz to, czego się spodziewasz/czego szukasz ...po drodze, możesz odkryć wiele innych tajemnic..


Jeżeli czegoś nie wiemy, nie znamy – nie oznacza to, że tego nie ma.. Pustelnik to wie, to stara dusza, on nie narzuca swej prawdy innym (Kapłan), nie czerpie też wiedzy tylko z „suchego tekstu”, z ksiąg .. on idzie dalej, praktykuje, doświadcza, 
mówi nam: żyj w zgodzie z sobą, ale też daj żyć innym ..



W numerologii numer 9 to bezinteresowność, współczucie, to duża tolerancja dla ludzkich poczynań i poglądów, dla 9tek wszelkie ramy są "za ciasne", nie mogą być ograniczone, bo tracą wtedy oddech lub uciekają, 9tki potrzebują "własnej/osobistej przestrzeni" jak powietrza.


18 zaś, to bardzo wrażliwa dusza, może być niestabilna emocjonalnie, podatna na wpływy, ale nie brakuje jej 6 zmysłu, intuicji, ma nieograniczoną wyobraźnię. 
Tak jak odnajduje się w świecie marzeń, podświadomości, snów, wizji – tak czasem, ciężko jej żyć w realiach tego świata, trudno jej się dostosować, bo tak naprawdę świat, to niezbyt przyjazne miejsce dla człowieka wrażliwego czy nadwrażliwego .. gdzie czasem dosłownie -  "człowiek człowiekowi wilkiem", to często „rybie” charaktery – wydają się być "dziwne"
numerologicznie, to może być konflikt między własnym ja, świadomością , duchem (1) a materią (8)


Lekcja dla 18: nauczyć się asertywności i odwagi, werbalizowania myśli, ale nie kąsania słowami – jak drapieżny wilk, tylko przyjaznych słów,  trwałych przyjaźni (pies), 
18 musi się nauczyć  jak żyć wśród ludzi i nie zatracić siebie/nie zwariować



ten post też jest księżycowy - nie odpowiada na pytania -  tylko je mnoży.. 

Pozdrawiam Czytelników

sobota, 30 czerwca 2012

Strażnik kart i karty "z przełożenia" - moje spojrzenie

Dlaczego strażnicy talii to

Głupiec
Mag
Kapłanka

???

Głupiec który w przełożeniu wypada jako pierwszy mówi mi, że osoba która zadaje pytanie, nie jest gotowa na odpowiedź, usłyszy ją i zignoruje a potem zapyta kolejną osobę o to samo, potraktuje odpowiedź niepoważnie, ewentualnie jest "głupia" że pyta, gdyż doskonale zna odpowiedź na pytanie (jest oczywista).



Mag - może mówić że osoba jawnie oszukuje, wprowadza w błąd, manipuluje nami



Kapłanka - mówi: nie pytaj. Albo pytający zna już odpowiedź na pytanie (lub się domyśla), albo  odpowiedź to tajemnica, przyszłość jest "zakryta" przed pytającym lub z jakiegoś powodu lepiej, by pytający tej odpowiedzi nie usłyszał, należy zachować milczenie. Czasem to wskaźnik, że osoba pytająca coś zataja przed nami lub nie mówi ważnej dla nas informacji (np. że jest kochanką a mężczyzna o którego pyta ma żonę, dzieci, jest w związku formalnym).



Inne karty niepokojące lub świadczące o kłamstwie, zatajaniu - jeżeli w przełożeniu wypadają jako pierwsze:
Diabeł, Księżyc, 7 Mieczy

Oczywiście, to nie jest reguła, te karty mogą zaniepokoić.. należy je po prostu zapamiętać/zapisać..

Ogólnie karty "z przełożenia" często pokazują sytuację "na teraz" lub motyw przewodni pytania:

np.

Kapłan - pytanie o szkołę, edukację, etyczne lub nieetyczne zachowanie, moralność, duchowość, pytanie o zdrowie, kurację

Kochankowie - w przełożeniu mówią o wyborach, decyzjach, skomplikowanej sytuacji partnerskiej

Rydwan - mówi o decyzjach związanych z podróżami, wyjazdem, może mówić o utrzymaniu kontroli, utrzymaniu czegoś "w ryzach"

Pustelnik - para się "podpatruje", nie ma kontaktu między nim tylko przyglądanie się. ktoś głęboko rozmyśla o danej sytuacji

Sprawiedliwość - pytanie o sprawę sądową, o uporządkowanie czegoś, jakaś karmiczna sytuacja w życiu człowieka

Diabeł - to obsesyjne myślenie pytającego o kimś, wielokrotne pytanie, wskazuje na tzw. trójkąty, to też karma związku, niezwykle skomplikowana-karmiczna sytuacja

Wieża i 10 Mieczy - ktoś pyta o coś co się zakończyło, rozpadło się, a także czy jest szansa na ponowne wejście w relację

Gwiazda - ktoś pyta o coś co nie jest w zasięgu ręki, co więcej jest "na teraz" nieosiągalne.. leczenie choroby, kuracja, ciąża,  wszelkie zabiegi kosmetyczne

kolory:

ogólnie kielichy - kogoś interesują związki uczuciowe rodzina, dzieci, jest sporo emocji
buławy - pasja, działanie lub jego brak, co robić a czego nie, w jakim kierunku iść
miecze - intelekt, ktoś dużo myśli, kalkuluje
monety - pytania dotyczące pracy, pieniędzy, współpracy, także dokształcania się czy kupna czegoś, inwestowania


liczby parzyste są żeńskie, kobiece, mają energię bierną.. są to 2,4,6 ona hamują działania, nie spieszą się, powstrzymują
liczby nieparzyste/męskie czyli 1,3,5,7 ..są aktywne

liczby 1,2,3 mogą mówić o początkach czegoś lub zmarnowanych szansach (1), zbytnim wahaniu (2), fajnej perspektywie (3)
4 - niechęć do zmian lub do zburzenia stabilności, tego jak jest teraz
5 - wiele się dzieje, karty największych burz i przemian
6 -zawsze mają związek z przeszłością.. albo ucieczka od przeszłości (6 Mieczy), plany, czy powrót do przeszłości (6 Kielichów), zasłużone pochwały i wypracowany sukces (6 Buław) oraz mądre inwestycje, szczodrość, dzielenie się tym co zdobyliśmy(6 Monet)

liczba 8 może wskazywać na coś karmicznego w związku
9tki mówią o osamotnieniu w związku, czegoś w życiu pytającego brak, czuje niedosyt
10tki o zakończeniu lub obowiązkach

pazie - początek przygody z czymś (w zależności od koloru), oferty, informacje
rycerze - największa aktywność, działanie, temat "on top" w życiu pytającego, starania lub nie - mężczyzny, podróże lub wyjazdy, wiele się dzieje w życiu pytającego
królowa - może oznaczać pytającą, jakaś cześć jej osobowości, to sprawy osobiste, domowe, uczuciowe (królowe to żywioł wody)
król - zazwyczaj pokazują mężczyznę - partnera, ojca, szefa.. w zależności od pytania


a co to są karty "z przełożenia"?
Zanim rozkładam karty, zawsze tasuje talię i przekładam 3x, można je rozłożyć na 3 "kupki", ja po prostu przekładam i zerkam, składam talię w całość i znów przekładam i zerkam .. i tak 3x