Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowie. Pokaż wszystkie posty

środa, 7 stycznia 2015

7 Kielichów - mroczna strona

.. czyli kiedy niespełnione marzenia, prowadzą do rozczarowania lub kłopotów..

Ogólnie to używki wszelakie jak: alkohol, narkotyki, leki. To sny na jawie, dziwne wizje, czasem bujna/ponadprzeciętna wyobraźnia, która koloryzuje szarą rzeczywistość. Przyjemności, które nam szkodzą. Kulty, sekty. Należy być bardzo czujnym kiedy wypada w rozkładach.  

Karta może pokazać sekrety z przeszłości (ale takie, których nie do końca sobie uświadamiamy), konfabulacje (wspomnienia rzekome, zmyślenia) lub wspomnienia zawoalowane przez nasz umysł.

Głębokie emocje, wszelkie autodestrukcyjne zachowania, włącznie z objadaniem się, piciem, narkotyzowaniem, bulimią. W "lżejszej wersji" ucieczka w świat gier/komputera, seriali telewizyjnych (czy skakania po kanałach) a nawet w świat książek.

To brak myślenia przyczynowo-skutkowego.

To "gorączka złota", pogoń za marzeniem (może się okazać, że gonimy za złudzeniem).
Można się wzbogacić ale też zatracić.

W 7 kielichach są umieszczone wszelkie ludzkie słabości, niektórzy upatrują się tam 7 grzechów głównych.

Słabości można przezwyciężyć, ale żeby to zrobić, trzeba sobie zdać sprawę z ich istnienia.

Zdrowotnie: karta pokazała mi zabieg pod narkozą, "znieczulenie" u stomatologa. To także omdlenia, utrata przytomności, śpiączka, problemy z nadmierną sennością, bóle fantomowe. Problem ze zdrowym odżywianiem, zatrucie. Czasem konieczność dopasowania okularów/szkieł (problemy z widzeniem). Problemy ginekologiczne.  Wizyta lekarska i badanie w pozycji horyzontalnej np. na fotelu ginekologicznym, czy na kozetce (np. badanie powłok brzusznych itp).

Tę kartę, można nazwać Upojenie/Odurzenie (zamroczona świadomość, wielkie podniecenie lub otępienie).

To fantazje/marzenia o seksie lub uleganie pokusom, także seks po alkoholu. Niekiedy zdrada "po drinku", ktoś nie bardzo pamięta w jakich to było okolicznościach, jak do tego doszło.

To karta "uważaj czego sobie życzysz".
Ogólnie o energii tej karty pisałam już Tutaj



Tarot of the Nymphs



sobota, 11 października 2014

5 buław - moje spojrzenie

5 Buław
- wypada mi na genetykę i krzyżowanie się gatunków
- pokazuje miejsca pełne ruchu w których nietrudno o wypadek np. skrzyżowania, ruchliwe ulice, sale gimnastyczne, korytarze szkolne gdzie łatwo o siniaki. każdy się śpieszy
- to miejsca publiczne w których można coś obejrzeć np. mecz, może być tam głośno, są przepychanki, adrenalina
- to wszelkiego rodzaju konkursy, prezentowanie talentów, zawody sportowe, jest tam pewien element rywalizacji (bardzo często konkurs piękności, trzeba się odpowiednio zaprezentować)
- to głośna dyskusja, burza mózgów, to "ja" ale w zespole, ja w grupie
- w medytacji widziałam dzikie kaczki a jak wiadomo one potrafią być głośne, kiedy trzeba-trzymają się razem, co więcej latając, zbierają się w tzw. klucz tworząc formację V, zaś V to rzymskie 5 niczym 5 Buław
- w szamanizmie dzika kaczka oznacza bardzo silne emocje (opalizujące kolory kaczora), całą gamę emocji od euforii i radości po nienawiść, niekiedy pokazuje ambiwalentne uczucia. Kaczka jest symbolem wolności, nieskrępowania (chodzi po lądzie, lata wysoko, świetnie pływa i nurkuje, zaś ich pierze ogrzewa nas zimą)
- karta wskazuje na życie pełne pasji, podróże, przygody i poznawanie świata 5cioma zmysłami a jednocześnie wskazuje na poszukiwanie swojego miejsca w świecie i chęć osiedlenia się "na swoim"
- pokazuje walkę z własnymi słabościami np. rzucenie palenia
- to walka i ochrona w jednym
- walka, ale nie "na śmierć" raczej próba i sprawdzenie się w czymś, sprawdzenie swoich sił (na co mnie stać, czy podołam?)
- w 5 Buław mamy otwarta walkę w przeciwieństwie do 7 Buław, gdzie nie zawsze wiemy przeciw czemu się buntujemy (przeciwników nie widać)
- to tez dużo, ale powierzchnie np. wiele zainteresowań ale po łebkach, wiele związków, ale wszystkie niepoważne

ludzie:
- to może być osoba kapryśna, zmienna w poglądach lub nieco melodramatyczna/teatralna w działaniu, ewentualnie gaduła lub plotkara
- Ludzie wypadający w tej karcie bardzo przeżywają, głęboko czują, ale szybko potrafią stanąć na nogi i "się otrząsnąć" niczym kaczki z wody. To osoby które zawsze maja swoje zdanie, często "inne" niż ich przyjaciele i najbliżsi. Są szczere, nie ukrywają swoich motywacji czy emocji, mówią wprost, czasem brak im delikatności. Mówią dużo, szybko, krzykliwie - wyrzucając z siebie niczym katapulta. To ludzie którzy odczuwają wewnętrzną i zewnętrzną presję by "coś robić", niekiedy "ich nosi", dobrze by rozładowali w mądry sposób nadmiar energii. Lubia dyskusje, polemiki, ruch, gwar. W trudnych sytuacjach natychmiast reagują. To niekiedy sygnifikator ofiary, osoby zaatakowanej.

Związki:
Docierające się, rywalizacja w związku np. o pozycję w związku, walka o dominację, konflikt (zarówno wewnętrzny jak i zewnętrzny). Kłótnie w związku, niezgoda, inne zdanie, niemożliwość dotarcia i dogadania się z partnerem. Wywieranie nacisku na partnera, presji by coś robił lub nie. Wiele problemów w życiu codziennym, które bombardują. Wewnętrzna i zewnętrzna presja na "coś" np. rodziców na ślub pary, parcie na coś i napotykanie na przeciwności różnej natury. Czasem konflikt interesów, ten sam cel, ale inne drogi realizacji (każdy ma swój pomysł i sposób). Niekiedy to konkurencja (osoba trzecia na horyzoncie) lub napięcie pomiędzy partnerami. Dużo seksu i pasji, wielkie pożądanie i namiętność.

Uczucia:
Bardzo burzliwe, cała gama, niekiedy sprzeczne (ktoś chce i nie chce lub chce i mieć wróbla w garści i gołębia na dachu), ale to również elastyczność w związku, dostosowanie się do zmian, nieprzejmowanie się błahostkami. Walka o to co się należy, to determinacja i parcie na cel, czasem "przebijanie muru", przekroczenie pewnej umownej granicy.

Zdrowie: 
ogólnie wszelkie przeciążenia, życie "na granicy", stres, karta wskazuje na powiększone węzły chłonne i walkę układu odpornościowego

Historycznie to pucz, rewolucja, powstanie

ogólnie to brak nudy, różnorodność, krzyżowanie się i niezgadzanie np. z opinia kogoś, wyzwanie, coś o co trzeba zawalczyć

Cień karty:
wiele hałasu o nic (znów kaczki), dysharmonia, asymetria, zbytni pospiech lub powierzchowność

 Vanessa Tarot 5 Buław



czwartek, 9 października 2014

5 mieczy śmierc król buław

Dzisiejsze karty dnia, zazwyczaj wyciągam dwie (ostatnio), ale po karcie Śmierć musiałam dobrać kartę.

No cóż, znów nic przykrego się nie wydarzyło (uff), natomiast niemal cały dzień czytałam o osobach niepełnosprawnych i o tym jak sobie radzą po chorobie czy wypadku. Synek miał dziś pracę do napisania, temat: "Podaj przykład osoby niepełnosprawnej, która odważyła się sięgnąć po swoje marzenia", zaś w bibliotece, sięgałam po pierwszą lepszą książkę. Tytuł owej pozycji to "Ołówek", dopiero zaczynam a już się popłakałam.. to mój temat przewodni dnia.

Ogólnie:
5 mieczy - choroba, wypadek, coś co nas rozwala na łopatki, to cios którego się nie spodziewamy
śmierć - przemiany, coś co dotyka nas bardzo głęboko i na zawsze pozostawia ślad
król buław odbicie się, pokłady silnej woli i praca nad sobą

                i tak 5 mieczy strata jest oczywista, to brutalna rzeczywistość


                                      
                     śmierć ktoś pozornie umarł za życia, umarł "dla świata"


                 
          król buław odnalezienie w sobie siły smoka i gotowość do stawienia czoła lękom


suma słońce to odnalezienie swego miejsca w świecie i pokochanie życia takim jakie jest, pogoda ducha, optymizm, walka o siebie, na karcie pszczoły, dla niektórych to symbol osiągnięcia niemożliwego, to bogactwo duchowe, praca (także nad sobą) i czerpanie radości z życia pomimo ograniczeń, przesłanie: jeszcze można stworzyć coś cennego (miód), można wrócić do życia w społeczeństwie - co więcej - błyszczeć i mieć wysoką pozycję, nie wolno się nam poddawać!



Karty pochodzą z talii Nicoletta Ceccoli Tarot, można je zobaczyć Tutaj

niedziela, 14 września 2014

5 Mieczy i Diabeł

Moje wczorajsze karty dnia, strach się bać ;)

Karty objawiły się jako bardzo ostry peeling z dodatkiem olejków eterycznych (mocno rozgrzewających skórę: cynamon, grejpfrut). Suma Sąd.

Sąd to wszelkie zabiegi oczyszczające, zabiegi złuszczające, dokopanie się do głębszych warstw naskórka, peeling ma właściwości odmładzające i ujędrniające. (karta może pokazać chirurgię plastyczną)

                                  5 Mieczy - było ostro, było tarcie



          Diabeł - sama to sobie zrobiłam, coś a'la autodestrukcja, skórę miałam mocno czerwoną

Sąd w kartach dnia pokazuje dbanie o skórę, kąpiel, prysznic, mycie, peeling, także wklepanie balsamu, masaż, drenaż limfatyczny.

Co więcej, niemal cały dzień spędziłam czytając o Sednie, poszczególne mity różnią się od siebie, przytaczam dwa najbardziej znane .

Sedna to arktyczna bogini morza, "Matka Morza", "Ta, Tam w Dole", "Ta, Która Nie Chce Męża".
Rządzi ludzkim przeznaczeniem, zsyła choroby i nieszczęścia, zsyła złą pogodę i głód. W nagrodę zaś daje obfitość pożywienia. (Uniwersalny leksykon bóstw)

To archetyp kobiety zdradzonej przez mężczyzn.

W micie przedstawiona jest jako śliczna dziewczyna, która miała bardzo nieszczęśliwe życie. Wychowana bez matki (ojciec jest wdowcem), w izolacji od świata, kontrolowana przez ojca, odrzucała zaloty kolejnych mężczyzn. Względami obdarzyła jedynie psa (mąż pierwszy) i ptaka (drugie małżeństwo). Obydwa małżeństwa kończą się źle.

W najbardziej znanym micie, Sedna, zwiedziona słodkimi słówkami i obietnicami drugiego męża, opuszcza krainę ojca i wędruje do Kraju Ptaków. Tam odkrywa kłamstwo ukochanego i cierpi. Na pomoc przybywa jej ojciec. Postanawia ją ratować i uciec z córką (męża nie ma w domu). Niestety, kiedy tylko odbijają od brzegu, na morzu wybucha burza. Ojciec by przebłagać "gniewne duchy morza" wyrzuca swą córkę za burtę, składa ją w ofierze i okalecza odcinając jej palce.

Archetyp Sedny mówi o odrzuceniu, gniewie, złości, poczuciu bezsilności, wskazuje na ból, okrucieństwo, porażkę, zło jakie spotyka nas w życiu.

.. ale, nasza strata (5 mieczy-odcięte palce Sedny) zadana przez osobę najbliższą-przez ojca (diabeł-egoizm, dbanie o siebie) powoduje, że "w bólu" rodzi się coś nowego (odcięte palce Sedny zmieniają się w zwierzęta morskie: foki, morsy - Sąd - morze zapełnia się życiem i daje "obfitość pożywienia").

W mniej znanym micie Sedna jest olbrzymką, jest niezwykle łakoma, uwielbia mięso. Jest niesfornym dzieckiem, ilekroć nadarza się okazja, to podkrada mięso. Pewnej nocy, przerażeni rodzice budzą się i odkrywają, że Sedna ogryza ich kończyny. Wywożą ją kajakiem i spychają do lodowatego morza, chcąc się jej jak najszybciej pozbyć. Sedna kurczowo chwyta się burty, ale ojciec siekierą pozbawia ją palców. Dopiero po wyłupieniu oka, córka tonie. Sedna staje się matką wszelkich stworzeń morskich, w swej niepohamowanej złości sieje zamęt, zsyła sztormy, nawałnice. (A. Cotterel)

Sedna ma również pozytywne przesłanie, mit mówi o tym, że aby zdobyć coś cennego, by odkryć bogactwo ukryte pod powierzchnią, by uleczyć głębokie rany (Sąd), trzeba zejść do podziemi (Diabeł) i zrobić coś, czego obawiamy się najbardziej (5 Mieczy). Trzeba coś stracić aby coś uzyskać. Strach nas czasem paraliżuje, zamraża, niszczy od środka, ale i wcześniej czy później spotkamy się z nieuniknionym Sąd (oliwa zawsze na wierzch wypływa).

Sedna jako Pani Morza jest jednocześnie błogosławiona i przeklęta. 

Obie karty mogą pokazać tkwienie w toksycznym związku, głębokie rany na naszej duszy, okaleczenie.

5 Mieczy brutalna strata, zdrada ze strony najbliższych, zabijanie "dziecka" w duszy człowieka
Diabeł niezdrowa fascynacja, coś co oczernia naszą duszę, niszczy nas i zżera od środka.

Walka (5 mieczy) może prowadzić do jeszcze większych strat i spustoszeń (diabeł), ale nic nie umiera - tylko transformuje suma Sąd, odradza się na nieco innych warunkach (choć poprzez bardzo bolesne doświadczenia 5mieczy+diabeł).

Sąd to katharsis, szok, uczucia są tak potężne że zmieniają nas na zawsze, naznaczają naszą duszę.

Sąd zawsze wydobywa na powierzchnię. To co "spychane", tabu, wcześniej czy później się upomni i wydostanie, Sąd to nagłe przebudzenie, otrzeźwienie, uzdrowienie. Już koniec z podporządkowaniem, to wielka rewolucja w naszym życiu. Jak po raz pierwszy zobaczyłam kartę Sąd, to byłam przekonana że ludzie na niej całe życie byli "zamknięci" w tych ciasnych ramach (grobach) i właśnie ktoś "ich otworzył", "odkorkował", pozwolił żyć na własnych warunkach. 

W karcie Sąd budzimy się do życia na nowym poziomie,  
to czas na głęboki oddech i wcielenie się w nową rolę.


niedziela, 24 sierpnia 2014

Ósemki w tarocie

Ósemki są związane z ruchem i czasem (jak szybko?)

8 Buław - ruch do przodu, reakcja (bez namysłu, spontaniczna), albo przyśpieszenie, niekiedy zaś opóźnienie (przy 4 miecze-ruch zahamowany) , to może być przełożenie w czasie (np. podanie innego terminu spotkania), to mogą być niespodzianki czy nieprzewidziane okoliczności, trzeba będzie zareagować dosyć szybko, coś pcha nas w jakimś kierunku, mamy kilka opcji do wyboru

8 kielichów - wycofanie (by coś przemyśleć i obrać dalszą drogę), pójście mniej uczęszczaną drogą, opóźnienie, pójście „naokoło” do celu lub zmiana celu ogólnie, coś pcha nas w jakimś kierunku, przed nami co najmniej dwie opcje

8 Mieczy - brak ruchu, zastój, zamrożenie, obawa przed jakimkolwiek ruchem, opór wobec zmian, blokada/przeszkoda niezależna od nas, ale i nasza niechęć do czegoś/do działania w konkretnym kierunku, nie chcemy pójść „dalej” coś nas trzyma w miejscu, boimy się, czujemy lęk

8 monet - ruch monotonny, powtarzalny, schematyczny (karta może pokazać sport, rehabilitację), opóźnienie w czasie (niekiedy przełożenie czegoś na inny termin), pokazuje zdeterminowane działanie, ukierunkowane na cel, dążenie do doskonałości i irytacja, gdy coś nie jest idealne lub idzie nie po naszej myśli

Ósemki:
- mogą wskazywać na karmę  z poprzedniego wcielenia (dług, poczucie obowiązku wobec kogoś/czegoś)
- mogą pokazać sinusoidę w obecnym życiu, huśtawkę, to ruch w górę i w dół
- mogą pokazać zachowanie, które 'powtarzamy' w pewnych okolicznościach, nasz nawyk np.
- problemy: konflikt, kłótnia, różnica zdań, głębokie rozczarowanie czymś/kimś, nawet trauma, agresja słowna jak i fizyczna czy przemoc, molestowanie  - ósemki pokazują  „bezwzględne życie” , coś na co nie zawsze mamy wpływ, ale zmuszeni jesteśmy do pewnej reakcji




W ósemkach „serce się wyrywa”, ale napotyka na przeszkody związane z czasem:
za szybko - 8 buław - wszystko zmienia się w mgnieniu oka/lawinowo, za szybko, człowiek nie zdąży się odpowiednio dostosować do zmian, może stracić grunt pod stopami, „poniesie go”
za wolno 8 mieczy - karma odwagi, przełamywania własnych lęków i blokad
8 kielichów - karma związków, za dużo sprzecznych emocji i sygnałów, rozterki emocjonalne, co robić? W którą stronę podążyć? 
8 monet - karma uczenia się,  nauka dokładności, rzetelność, czasem opóźnienia wynikające z tego, że ktoś chce to zrobić lepiej/inaczej, doskonali to co robi, za monotonnie bez ikry, zbyt wolno, to runda (tylko raz na jakiś czas pojawią się/zaistnieją odpowiednie okoliczności) 

W ósemkach największym problemem jest strata/utrata czegoś bo:
- zbyt pochopnie zareagowaliśmy - 8 buław
- w ogóle nie zareagowaliśmy - 8 mieczy
- utraciliśmy główny cel z oczu lub świadomie coś odrzuciliśmy - 8 kielichów
- bo czegoś nie dopracowaliśmy, robiliśmy „po łebkach”  lub nie poświęciliśmy swojego czasu na coś, zbagatelizowaliśmy - 8 monet

Ósemki to nieprzypadkowość .
Kiedy ósemka pojawia się w rozkładzie, mówi że przeznaczenie puka nam do drzwi.
Ósemka w rozkładzie może być przełomową kartą (Aż dwie bramy to ósemki).
8mki mówią o naszej komunikacji ze światem i relacji międzyludzkiej, wyznaczają mądre granice (asertywność).

                                           Sam wygląd cyfry 8 kojarzy się z :



Od ósemek nie można uciec, wcześniej czy później trzeba „przerobić te energie”
(w imię zasady: „co nas nie zabije to …”)

Energia liczby 8 to:
Pokonanie problemów, gotowość do sprostania wyzwaniom
Pokazanie związku przyczynowo-skutkowego
Dokończenie czegoś w tym życiu (trzeba określić na jakiej płaszczyźnie), ogólnie ósemki to zbieranie doświadczeń
Zrozumienie i zdolność współodczuwania
Odwaga by działać zgodnie ze swoim systemem wartości i światopoglądem, odwaga bycia sobą
Osiągnięcie równowagi (jak na górze, tak na dole, lustrzane odbicie ósemki)
Zachowanie umiaru lub dążenie do równowagi
Samowiedza i zaufanie
Walka z okolicznościami zewnętrznymi niezależnymi od nas, z ludzkimi ograniczeniami

Główny problem ósemek:
działać czy też nie, działać teraz czy jeszcze poczekać,
to niepewność, być może szansa przepadnie na zawsze lub szansa za jakiś czas powróci (odrodzenie - ósemka), ostatecznie: uczymy się na naszych błędach.
W ósemkach podejmujemy decyzję: angażować się czy też nie. Unikać jakiejś sytuacji czy tez realizować z pełną mocą.

Boisz się coś zrobić, obawiasz się konsekwencji (ósemka) - nie rób,
zrobisz - nie bój się, być może przełamanie strachu było Twoja karmą (Moc).


Ogólnie 8 to osoba, która nie zawsze jest otwarta emocjonalne ale jest studnią emocji,
Sytuacja - może się wydawać prosta, ale jest niezwykle skomplikowana.

Wskazówka: użyj mocy wewnętrznej, uwierz w siebie - w ósemkach może czaić się strach, wstyd, odrzucenie - najlepszym lekarstwem na negatywne uczucia to wypełnić Swe Życie życzliwością i miłością. Pozbyć się sztywności która nas ogranicza.
Bardzo często ósemka wskazuje na symbol „drzwi” - pozostawić otwarte, zamknięte, zamknąć na chwilę a potem otworzyć a może zamurować?

Zdrowie: ósemki narażone są na uszkodzenia ciała (poprzez nieostrożność lub zaniedbanie), wypadki, mogą wskazywać na konieczność zabiegu/operacji lub „wyleczenie czegoś” a dopiero podjęcie podstawowej terapii. Higiena, dieta, odpowiednia ćwiczenia, wskazany jest ruch połączony z suplementacją.

O czym warto pamiętać? Każda z ósemek ma bardzo różne znaczenie w zależności od pytania, rozkładu, obecnej sytuacji pytającego, ale maja coś wspólnego, stanowią wielkie wyzwanie w naszym życiu, to często gorzkie doświadczenia które nas czegoś uczą.

Kwintesencja: ósemki kryją w sobie wielką moc, każda ósemka to pewien katalizator, wydarzenia które się pojawią doświadczą nas, być może zetkną  z „trudnymi osobami”/nieszablonowymi.

Czy jesteśmy wytrwali i zdecydowani? Czy lękamy się i chowamy głowę w piasek?

Dla zmagających się z życiem - piosenka,
Bardziej kojarzy się z Głupcem, ale dla mnie osobiście również z energią 8:





wtorek, 27 maja 2014

4 kielichy w kartach tarota czyli Smutek Spełnionych Baśni lub okrutna egzystencja

Wielki smutek tkwi w tej karcie...
4 kielichy to zobojętnienie, "wszystko mi jedno", "rób co chcesz a mnie zostaw w spokoju", to niezdrowa energia, zatrucie, apatia, bierność w kontaktach, to ktoś kto czuje że nie pasuje do tego świata, ktoś bardzo zamknięty w sobie emocjonalnie (czwórka-granice, kielichy-emocje), odrzuca coś od siebie, coś kogoś drażni ale o tym nie mówi, czasem życie „go boli” tak bardzo że ktoś już nie chce żyć, kogoś „boli świat”, to zraniona dusza która nie chce pomocy, nie szuka jej lub ją odrzuca, zabrakło już sił na walkę.


Ktoś niby jest blisko, ale tak naprawdę jest „gdzieś indziej”, zamyśla się, jest nieobecny duchem, nie szuka nikogo i siedzi tak daleko że ciężko jest go odnaleźć. Ktoś chce uciec od czegoś.

Czasem to ktoś kto nie chce znać kogoś/czegoś i nie interesuje go przyszłość (zamyka się na przyszłość, zamyka sobie drzwi), nie zależy mu, to odgradzanie się i emocjonalny mur, barykada, ktoś odgradza się od świata ludzi bo np. dostrzega tylko ból, cierpienie, agresję, zło, to rozczarowanie emocjonalne drugim człowiekiem i światem, niekiedy poczucie pustki która zżera nam duszę, to zderzenie naszych wyobrażeń/pragnień (kielichy) z twarda i konkretną rzeczywistością (kanciasta czwórka) w Realu to może być sytuacja w której osoba ceni coś bardzo wysoko, zaś świat/społeczeństwo ceni to nisko-ta dysproporcja powoduje wycofanie się i schowanie do skorupy, to może być ktoś kto bardzo kontroluje (4) uczucia (kielichy)

Ta karta mówi, że nie było jednego kontentego traumatycznego wydarzenia, to raczej taka natura czy taki nastrój: smutny, niepocieszony, przygnębiony, markotny


Wrażliwa dusza, pełna blokad, nieśmiałości w sprawach uczuciowych, ktoś nieodporny na krytykę (chowa się do skorupy niczym ślimak), to człowiek któremu trudno pomoc z racji tego, że on niewiele mówi, nie uzewnętrznia emocji lub nie chce pomocy, karta może pokazać apatię a nawet depresję prowadzącą do samobójstwa (to było by takie samobójstwo które bardzo zaskakuje ludzi obok, nikt się tego nie spodziewał bo ten człowiek się „nie uzewnętrzniał”, nie było po nim widać jak jego dusza cierpi)


To jest różnica między kartą 4 kielichy a 5 kielichów, czwórka „chowa”, kontroluje, ukrywa, nie mówi zaś piątka uzewnętrznia, płacze, żali się, rozpacza - cały świat wie jak „jest źle” osobie która wypada w karcie 5 kielichów, zaś nikt tak naprawdę nie wie co siedzi człowiekowi w duszy w czwórce k. To karta bardzo zdradliwa, na powierzchni wszystko jest ok, ale dusza tego człowieka pali się żywym ogniem

Sytuacja: ktoś będzie chciał się wycofać lub wynegocjować, ktoś zniechęcony bo nie widzi dobrego rozwiązania w przyszłości, coś komuś nie pasuje i tego nie chce (czasem nawet nie wie dlaczego nie chce, po prostu czuje że nie chce), to może być stagnacja, rutyna, monotonia ale i znudzenie się

Sytuacja:  coś, co nie robi na nas wrażenia, nie wywołuje emocji, to często ktoś kogo chcemy uniknąć, nie chcemy mieć z nim do czynienia-gadać z kimś np. to ktoś kto byłby idealnym kandydatem czy liderem – ale to odrzuca, to niechęć do działania, odrzucanie tego co podane na tacy, to może być ktoś bardzo zagubiony – nie wie do końca czego chce i w jakim chce pójść kierunku, woli się usunąć z drogi, zniknąć


Postawa: albo „na nie”, albo obojętność, czwórka bardzo utrudnia cokolwiek, zatrzymuje w miejscu, dla niego „okazja” to niemal zawsze pusta obietnica, wszystko kończy się nie tak jak chciał/zamierzał/przypuszczał, ktoś przestaje w coś wierzyć, raz zraniony nie zaufa ponownie, ktoś apatyczny i bierny, woli żeby coś zostało tak jak jest bo „działając” może jeszcze bardziej zaszkodzić


Ignorancja w stosunku do uczuć, obniżenie nastroju, sparaliżowanie emocjonalne, depresja ale niekoniecznie widoczna na pierwszy rzut oka, wypada na zaburzenie zwane neurastenią, to niespełnienie emocjonalne ale ciężko coś w tej czwórce zmienić, ktoś może być tak zmęczony życiem, czuje pustkę w środku, wypalenie (ewentualnie rozdarcie pomiędzy tym czego pragnie a co można otrzymać, ideał zderza się z twardą rzeczywistością), czegoś brak choć niby wszystko jest  



Czasem to naturalny talent, dar którego ktoś nie wykorzystuje, czasami ktoś w tej karcie chce żeby ktoś/cos było mu obojętne bo teraz strasznie go porusza, ma przez to zmienne nastroje jest niepewny co ma robić, ewentualnie posiada dar dziwny, niechciany, to ktoś kto niekoniecznie daje sobie radę ze sobą i ze swoim życiem ale potrafi uzdrowić innych poprzez to co robi (co tworzy: to często karta artystów), czwórka kielichów nie działa bezpośrednio ale może być katalizatorem do działania dla innych


W tej karcie widzę bardzo bogate życie wewnętrzne i wielką wrażliwość, ponadprzeciętność, zdolność do refleksji nad życiem, głębokie myśli, kontemplację i medytację, skupianie się na swoim wnętrzu, rozważania, wycofanie ze świata i rozmyślanie, pisanie do szuflady i jednocześnie nieujawnianie informacji o sobie



Karta może pokazać bardzo niskie poczucie wartości, ktoś z czegoś rezygnuje bo uważa że nie zasłużył/nie podoła/nie należy mu się to itp. czasem takiej osobie wystarczy powiedzieć „potrzebuje cię” czy „nie znikaj z mojego życia”, „jesteś ważny dla mnie” „wpuść mnie do swojego świata” Lu po prostu „daj mi szansę”, daj nam szansę, spróbujmy. To zazwyczaj człowiek bardzo skromny.



Człowiek stłumiony, cichutki, mało go widać i słychać (niewidzialny, ukrywa się przez światem), nie prosi o wiele, on umarł za życia lub jakaś cząstka jego umarła, to karta „nie wezmę tego na barki, bo sobie nie poradzę”, to za dużo dla mnie, nie udźwignę, nie wezmę bo mi się nie należy, to karta „uśmiecham się i względnie funkcjonuję, ale moja dusza płacze”, w tej karcie pojawia się osoba która nie tak łatwo wpuści innych do świata swoich skomplikowanych emocji, to ktoś kto ma problem z wyrażaniem emocji


Uczucia:
Wyczerpanie uczuciowe, obojętność, drętwota, zmęczenie, brak reakcji na bodźce z zewnątrz, zatopienie w swoim świecie, czasem emocje "pod kontrolą" (czwórka). Unikanie pewnych sytuacji, spowolnienie w życiu emocjonalnym i uczuciowym. Czasem to apatia, zmęczenie życiem, klapki na oczach, początki depresji, autyzm, nie dostrzeganie piękna obok. To smutek emocjonalny ale taki spokojny, czasem karta wskazuje że coś co się dzieje nie ma znaczenia w naszym życiu lub straciło znaczenie. Czasem brak kogoś w czyimś życiu, ktoś jest nieobecny ciałem lub duchem (wtedy karta może pokazać tęsknotę). Karta również pokazuje rodziny, takie które już się trochę dorobiły, nauczyły się funkcjonować sprawnie we współczesnym świecie, wszystko co się tam dziej jest przewidywalne – choć nie zawsze nudne np. taka rodzina co weekend organizuje wyjazd – to monotonia, ale w inne miejsce . To czwórka, każda czwórka to pewne zakotwiczenie i niechęć do zmian, ktoś czuje się bezpiecznie tu gdzie jest i nie bardzo pragnie nowości. To niekiedy wielka pokusa, coś nowego wkracza w Zycie, nowe uczucie, ale ktoś jest bardzo niepewny czy ma wybrać znane 3 stojące przed nim kielichy, czy ten jeden który pojawił się znienacka.. a może on jest tylko złudzeniem?
Czasem to sytość, przesyt: zobacz ile już mam, po co mi więcej? 


Wydarzenia:
Pomoc której nie zauważamy lub pomoc której nie chcemy. Czasem to czyjś "foch" ktoś wyciąga rękę na zgodę a druga osoba jest jeszcze w takim stanie emocjonalnym, że nie chce tej zgody, odrzuca ją. Pozbywanie się czegoś. Odwołanie czegoś, zrezygnowanie (ze spotkania, z ustalonej operacji, z oferty pracy itp.). Zmiana zdania wynikająca zazwyczaj z przyczyn wewnętrznych, z niepewności , obawy przed nowym, ktoś jest niepewny siebie, myśli że nie podoła, nie sprawdzi się lub że to nie najlepszy czas na dany krok.


To niekiedy tęsknota za czymś co nigdy nie wróci, jest tylko w naszych myślach (zamykam oczy, wyobrażam sobie że ..)  Czasem zaś, to karta w której coś odeszło, zniknęło z naszego życia nagle, coś nam odebrano a my nie potrafimy sobie z tym poradzić. Straciliśmy okazję, choć ktoś wciąż bardzo kocha, to karta bardzo karmiczna.

Karma: droga samotnego serca, niezrozumienie przez świat, pragnienia wielkie ale z realizacją gorzej, to karta „świat mnie nie rozumie”, naprawdę smutna karta bo człowiek w niej jest zazwyczaj mocno utalentowany, ale nie wykorzystuje potencjału. To może być karmiczne podporządkowanie się prawom rządzących światem , podporządkowanie się wobec norm, zakazów, nakazów, powolne dążenie do spełnienia, w tej karcie należy uzbroić się w wielką cierpliwość – to największe wyzwanie, zrozumienie przyjdzie ale „z czasem”, to bardzo często pokusa dla małżeństw np. romans na boku i decyzja: zostawić rodzinę czy iść za głosem serca


Jakie choroby mi wypadły przy tej karcie: choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, utrata apetytu, krwawienia np. z dziąseł czy z nosa, u kobiet obfite krwawienia miesiączkowe, drobne krwawienia w układzie pokarmowym.Wyczerpanie brak sił. Zatrzymanie wody w organizmie, przydadzą się leki czy zioła moczopędne.

Ta karta radzi by zrównoważyć działanie i pragnienia, należy być wytrwałym, skoncentrowanym, skupionym, to stan kontemplacji i medytacji, należy znaleźć radość wokół siebie, cieszyć się tym co się ma i nie myśleć o niebieskich migdałach czy gruszkach na wierzbie, bo wiele możemy stracić, należy dostrzec to co mamy tu i teraz, ewentualnie wyciągnąć dłoń do kogoś - choćby nie  wiadomo co było dalej, trzeba spróbować. Należy doceniać drobiazgi, drobne gesty, małe rzeczy - w tym tkwi wielka sztuka życia.

Seksualnie, tu ciekawostka: karta wypada na ludzi którzy czuje się źle gdy inni ich pragną czy pożądają, zamiast mieć powód do radości czy dumy ktoś paradoksalnie się zasmuca, to ktoś niezwykle wrażliwy i zmysłowy ale zahamowany

zaś niekiedy, to może być ktoś, kto ma wesołe i kolorowe życie ale pociąga go to, co szare i smutne, tęskni jeszcze za czymś, za odmianą...

niedziela, 27 kwietnia 2014

3 monet w tarocie - moje 3 grosze :)



- to wspólny cel, choć niekiedy różne drogi realizacji
- rekonstrukcja (dokładne zbadanie każdego szczegółu)
- rekonstrukcja dzieła sztuki, budynku, rekonstrukcja "zdarzeń" czy przebiegu choroby
- ogólnie praca naszych własnych rąk lub twórczy wysiłek np. decoupage
- opublikowanie dzieła, dokonanie czegoś ważnego przy współpracy z innymi
- wsparcie innych osób, karta mówi że możemy liczyć na pomoc innych
- tworzenie scenografii do przedstawienia, realizowanie projektu, wdrażanie planów
- to propozycja zawodowa na nowych warunkach (niekiedy nieoczekiwana), awans
- praca związana ze współpracą z innymi ludźmi czy innymi firmami (korzystna dla wszystkich firm)
- praca związana z architekturą, szlifowaniem kamieni, minerałów (jubiler przy karcie Słońce), geologia
- praca w której niezwykle ważne są szczegóły, detale (portrecista, projektant torebek, butów, ubrań itp.), malarz, rzeźbiarz, twórca komiksów, praca w laboratorium (obserwacje mikroskopowe)

- praca w budownictwie, ekipie remontowej, dekoracja wnętrz, rekonstrukcja dzieł sztuki, sprzedaż nieruchomości czy zwyczajnie handel
- także dziennikarz, reporter
- mistrz w „wąskiej” dziedzinie, specjalista, ekspert, brygadzista, ktoś kto „szkoli”, ma wiedzę i doświadczenie
- człowiek oddany swej pracy, praca sprawia mu przyjemność, szybko się uczy, pracuje nad detalami
- to wykańczanie czegoś, dokańczanie, dopracowanie i dopieszczenie
- zdobycie doświadczenia poprzez działanie lub współdziałanie-interakcję z innymi,
- wyróżnienie w pracy, pochwała, uznanie
- współpracownik, współtwórca, ktoś z branży z pracy
- wspólna decyzja w związku np. wzięcie kredytu czy decyzja o dziecku, przeprowadzce
- dyskusje w grupie, konsultacje, rozważania, czasem grupa wsparcia (przy odpowiednich kartach)
- to zaangażowanie które przynosi widoczny efekt
- skoordynowanie z innymi, jak trybiki w maszynie lub coś wyćwiczonego, mamy to w jednym paluszku
- trójka to działanie zbiorowe, energia innych przeplata się z naszą energią, to aktywna karta
- wynik czegoś, na pewno nie szybki, wymaga czasu i zaangażowania co najmniej dwóch a nawet 3 osób, to PROCES, może trwać miesiącami czy latami
- to często spotkanie ludzi znanych np. z pracy ale w nieformalnej atmosferze
- karta pokazuje rytuał magiczny inicjowany przez osobę trzecią
- osoba, która bez pracy czuje się bezużyteczna, pusta, nic nie warta, przy odpowiednich kartach 
- czasem sygnifikator osoby, która czuje się niedoceniona jako ekspert
- partner - złota raczka lub człowiek orkiestra, do tańca i do różańca
- karta może pokazać wymianę np. studencką (Erasmus)
- finanse: wystarczające na bieżące wydatki, czasem nawet uda się odłożyć niewielką sumkę,
- inne: szkolenia po pracy, nadgodziny, podróż służbowa (zwrot pieniędzy za transport), praca własna by „szlifować umiejętności”, praca nad ciałem, kulturystyka (karta wskazuje wzrost masy ciała, może być rozrost mięśni jak i nadwaga)
- karta może pokazać krótkie podróże
- bardzo rzadko wypada negatywnie owa karta (przynajmniej w moich rozkładach), to może być spowolnienie (ktoś się wstrzymuje i druga osoba czy ekipa na tym cierpi), brak dbania o szczegóły (zanik drobnych gestów jakże ważnych dla związku), niekiedy bagatelizowanie czegoś lub niedopilnowanie, kłótnie o drobiazgi, rutyna lub ucieczka w pracę czy hobby.
Związki:
Dopracowanie szczegółów w związku, zaangażowanie w relację, dopasowanie się, „zdrowy podział” obowiązków i ról w związku, wspólne zamieszkanie pary, wspólna praca nad relacją, chęć "budowania" związku, przeniesienie relacji na kolejny etap, dodatkowe „scalenie” czy cementowanie związku poprzez wzięcie kredytu czy starania o dziecko, to wsparcie w związku i zaufanie że praca nad związkiem „przyniesie pożądany efekt” (to często obgadanie szczegółów).

To może być moment randek, zalotów, dopasowania się do siebie (kolo Umiarkowania, Kochanków), nawet ślubu cywilnego (przy odpowiednich kartach).

Czasem karta pokazuje ucieczkę od problemów związkowych – w pracę (szczególnie koło 8 monet).

To może być karta „odbudowania starego”, jak i braku perspektyw (jeden trybik się zatrzymał i wszystko padło) - tu wiele zależy od kart obok.

Trójka, wskazuje na możliwość romansu, szczególnie biurowego, w miejscu pracy, między dwójkę osób wchodzi ktoś trzeci (to trójka), osoba będąca potencjalnym zagrożeniem z krwi i kości (monety, solidna podstawa).

Karta może pokazać związek który rozwija się latami, zapoczątkowany jest na stopie koleżeńskiej i potem przeradza się w coś więcej.

Inne:
Mężczyzna: wysoki, dobrze zbudowany, może być ładnie umięśniony-zadbany
Kobieta: mająca duże piersi
Zdrowie: karta wskazuje na dosyć dobre zdrowie, pokazuje barki, ramiona. Ona mówi ogólnie nie jest źle, ale możesz popracować nad ciałem (dieta, fitness, biegi, gimnastyka), pobrać suplementy czy zastosować masaże odpowiednim balsamem itp. To troska o lepsze funkcjonowanie naszego ciała, rada: zadbać i zatroszczyć się o siebie. 

                                                                  3 Monet - Tarot Of The Hidden Realm

 

wtorek, 15 kwietnia 2014

O 9 Buław słów kilka

9 buław z mojego doświadczenia:
(już o niej pisałam, ale często mi powraca w rozkładach)

Tarot OSHO
- potknięcie w życiu (błąd, błędna ocena)
- związek który źle się zaczął
- program ochrony świadków, safe house, sejf (szczególnie przy 4 monet), okop
- ktoś kto ukrywa coś bolesnego dla siebie lub ukrywa coś, bo to coś ugodziło by w jego najbliższych
- trudna przeszłość, naznaczona śladem, piętno, często trudne dzieciństwo lub związek
- zapomnienie wszystkiego przed egzaminem, choć ktoś umie wszystko
- ogólnie karta może pokazać amnezję, problem z pamięcią
- ostatnie ostrzeżenie
- to ktoś kto mówi: "moja praca jest zakończona (moje działanie jest zakończone) teraz czekam na twój ruch"
- ktoś myśli: nie ważne co będzie ze mną dopóki walka/idea będzie kontynuowana, w tej karcie pokazuje się człowiek walki, patriota, idealista, bardzo zdyscyplinowany
- dobro ogółu przekłada nad własne
 


- człowiek „zasłużony”
- ktoś bardzo ograniczony przez siebie samego, sam nie pozwala sobie na więcej (powody są bardzo różne)
- to może być karta "ślepej uliczki", ktoś się zapędził w kozi róg i teraz nie ma manewru do działania
- to ocena poziomu ryzyka (często karta pokazuje zawody paramilitarne)
- coś racjonalnego ale dziwnego lub nietypowego, karta nakazuje ogromną ostrożność, dmuchanie na zimne

- to może być mężczyzna który zamyka swa dziewczynę przed światem, jest zaborczy choć w głębi duszy jest przekonany że ją "chroni" i robi dobrze (karta może pokazać zazdrość)
- nieważne jak mocno się odgrodzimy przed światem i tak jesteśmy narażeni na niebezpieczeństwo
- ktoś gotowy czekać długo lub zapłacić 3x więcej by mieć coś 100% oryginalnego, swojego, pewnego, gotowy zrezygnować z wygód
- karta w negatywie pokazuje wyczerpanie (osłabienie), wypalenie zawodowe, przemęczenie, ktoś odgradza się murem od świta lub do swojego świata/na swój teren nie wpuszcza nikogo

Mój dzień w tej karcie:
- odbieranie poczty w progu, czy "spotkanie w progu" drzwi
- zakorkowanie się perfum
- zatkany nos, zakorkowane ucho, ból głowy, coś niedrożnego
- zablokowane ulicy, trafienie na objazd
- przegląd samochodu u mechanika

- obawa, że coś bolesnego z przeszłości wydarzy się ponownie

Osoba w tej karcie:
- ma problem z zaufaniem (w związku), choć sam idzie do przodu niczym czołg, bez strachu
- tęskni za szeroko pojętym polem bitwy, to urodzony wojownik
- bardzo lojalny
- niełatwo się zaprzyjaźnia w związku z czym niełatwo dopuszcza do siebie innych, ma niewielu przyjaciół, może trzymać się na uboczu
- uparty i silny psychicznie, słucha tylko siebie
- brutalnie mówi co myśli, czasem swą powierzchownością potrafi zrazić lub odstraszyć
- to mężczyzna Wyzwanie dla kobiety
- bardzo spostrzegawczy i przenikliwy, potrafi dotrzeć do sedna (świetny jako detektyw, policjant)
- mocny niczym skała

Związki:
Jakieś problemy i przeszkody na drodze do związku lub w związku, to pewne blokady i niemożliwość "przejścia" na inny etap relacji, coś lub ktoś nas blokuje (to budowanie muru zamiast mostu).


Uczucia:

Ktoś napięty, zestresowany, wyczekujący kłopotów, nadwrażliwy, podejrzliwy, może być bardzo zazdrosny. Nie dopuszcza innych do siebie lub broni swych osobistych granic, to "mur" między ludźmi. Nerwy napięte jak postronki. Jednocześnie wielka siła, wytrwałość i ta karta nigdy nie zamyka drzwi, człowiek w niej "siedzi w progu" i wygląda co do niego przyjdzie, jest czujny.


Moja medytacja:
dziupla, dzik


Piosenka która mi się kojarzy z kartą: 



niedziela, 9 czerwca 2013

8 Kielichów - co mi pokazała do tej pory, czyli znaczenie w praktyce

New Aura Soma Tarot
Osoba:

Ktoś kto nie umie usiedzieć w miejscu, goni światem lub pragnie lepszego świata. Podróżnik, badacz, wędrowiec, pielgrzym, ktoś kto działa nieszablonowo, przepełnia go olbrzyma tęsknota. Dla niego "trawa jest zawsze bardziej zielona gdzie indziej", tam gdzie go nie ma, to wieczny marzyciel. 
Człowiek w tej karcie może nie wiedzieć czego chce lub wciąż zmienia swe pragnienia. "Gna go" gdzieś, jest zbuntowany, szuka swojego miejsca w świecie, wyprowadza się z domu czasem ucieka np. w podróże, wybiera miejsca gdzie czuje się "prawdziwie wolny" i nic go nie ogranicza (woli samotne wędrówki lub w gronie najbliższych). Czasem karta pokazuje osobę skłonną do uzależnień (narkotyki, alkohol, tabletki) lub leczącą się (terapia). To może być sygnifikator osoby "po przejściach", osoba która ma bolesne doświadczenia. 
 
Karta może pokazać kogoś, kto odcina się od rodziny, ich poglądów na życie i kroczy swą własną drogą. Na co dzień to ktoś dosyć cichy i spokojny, zachowuje dystans do świata, niechętnie dzieli się z innymi swoimi myślami, lubi samotność i przebywanie sam na sam ze swoimi myślami. 


W tej karcie zazwyczaj "wypada" mężczyzna (często dojrzały mężczyzna, po 35tce). To może być osoba, która jako dziecko dorastała w pewnych "sztywnych ramach" a w momencie usamodzielnienia ucieka w świat, jak najszybciej chce się usamodzielnić, być na swoim. To może być osoba, która źle się czuje w związku i od niego "ucieka".

W tej karcie mamy poczucie wyobcowania wśród najbliższych, czasem dosłownie - karta pokazuje ucieczkę od najbliższych. To ktoś, kto kroczy własną ścieżką nie interesuje go wyścig szczurów, bardzo ważny jest dla niego rozwój duchowy, rozwijanie siebie (swoich zainteresowań, zdolności, ciągłe poszukiwanie czegoś więcej), to może być wolnomyśliciel - nic go nie ogranicza (poza tymi, których ma "pod skrzydłami" np. dziećmi, rodzicami potrzebującymi opieki, to dla niego priorytet i obowiązek, ale każdą wolną chwilę poświęca na rozwój siebie, pragnie wzrostu swojej duszy).
 
Uczucia:

Ktoś kto nie czuje się szczęśliwy tu i teraz. To trochę takie "zostawcie mnie wszyscy w świętym spokoju, mam dość".  Silne uczucia między ludźmi, ale pomimo tego - oddalanie się od siebie z bólem serca lub przeciwnie - wypalenie się uczuć, utrata zainteresowania, czasem dosłownie odejście, separacja, rozwód - coś się nieodwołalnie kończy. To też falowanie uczuć, zamieszanie, zmienne decyzje, niepewność emocjonalna, ktoś i chce i nie chce jednocześnie, ale jest gotów "ruszyć dalej" w nieznane gdyż czuje że musi.  Uczuciowa ucieczka, wycofanie, dezercja, rozczarowanie tym co się ma i głęboka tęsknota za wolnością.

Związki:

Pełne bolesnych przeżyć, bardzo często ochłodzenie uczuć, oddalenie emocjonalne, oddalenie fizyczne. Chwilowe poszukiwania "gdzieś indziej", bo w związku czegoś brak, czas "przejściowy", który może się okazać tylko złym snem. To moment "przejścia" w związku. Czasem rozczarowanie, ktoś oczekiwał czegoś a dostał coś innego lub myślał, że sięga po pragnienia a sytuacjia go przerosła i okazało się , że wcale tego nie pragnął. Przy odpowiednich kartach (np. Kapłanka, Księżyc), karta może pokazać zdradę czy romansowanie, uczucie do kogoś innego, wymykanie się z domu, ucieczkę w ramiona innej osoby - osoby która go rozumie, ukoi, doda otuchy (w kielichach raczej zdrada emocjonalna niż fizyczna). 
Karta na związki wypada różnie, może pokazać chwilowe oddalenie, rozstanie na jakiś czas (tydzień, miesiąc, rok) z możliwością powrotu, to często oficjalna separacja. Ludzie w tej karcie nie palą mostów za sobą - jeszcze. 8 jako nieskończoność - rozstania i powroty, dół i góra, raz lepiej raz gorzej. Karta może pokazać związki na odległość, tęsknotę za kimś kto mieszka "gdzieś tam", tęsknotę za domem rodzinnym lub za miejscem, w którym ktoś by się "poczuł jak w domu". Druga odsłona tej karty (przy odpowiednich innych kartach), to rozstanie na zawsze, odejście, rozwód - niezwykle bolesne przeżycie, ale w jakiś sposób karmiczne i wpisane w drogę życia, w przeznaczenie (to ósemka a położona ósemka to nieskończoność - toś przeznaczonego - destiny). 
Karta może pokazać dosyć wczesne wejście w dorosłe życie i obowiązki (np. nieplanowana ciąża) lub spóźnioną prawdziwą miłość, czasem prawdziwe uczucie do kogoś, ale bardzo niesprzyjające okoliczności zewnętrzne, z czegoś trzeba będzie zrezygnować, czasem zaś mix. powyższych.

Wydarzenia:

Niestabilność i zmiany, niespodziewane okoliczności, trudny okres w życiu człowieka. Odejście od kogoś lub czegoś, emocjonalnie wyczerpanie, trudne i bolesne odejście, pożegnanie, czasem śmierć lub próby samobójcze (przy odpowiednich kartach). Wspólna droga z kimś się rozchodzi, to zmiana planów, głęboka potrzeba pójścia własną drogą (często nietypową). 
Ucieczka od trudnej sytuacji, ktoś chce choć przez chwilę poczuć się inaczej, to pragnienie zmian.  Tajemnicza wyprawa w nieznane. Dosłownie wyjazd w Andy, wyjazd do miejscowości turystycznej, ale nie obleganej przez tłumy, raczej wyjazd w miejsca nieznane lub o nietypowej porze roku np. zimą, tam gdzie można pobyć sam na sam ze swoimi myślami, zastanowić się Co dalej??. 
Ucieczki z domu (bo w domu źle się dzieje), wagary, ucieczki "emocjonalne" od swojej rodziny, wyprowadzenie się, wyjazd, ucieczka od zgiełku świata. 
Utrata pracy, zwolnienie, odrzucenie, czasem porzucenie stabilnej dobrze płatnej pracy, przejście do innej pracy (bardziej elastycznej i swobodnej) lub na emeryturę. Poszukiwanie swojego miejsca w świecie, zmiana perspektywy, dążenie do czegoś nowego bo tam gdzie się jest tu i teraz jest smutno i przygnębiająco. 
W tej karcie często pojawiają się niespodziewane sytuacje i okoliczności. 
Wyjazd w nieznane, zmiana miejsca zamieszkania, niekiedy zaproszenie, nowa oferta wiążąca się z wyjazdem lub pewnym wyrzeczeniem. Poszukiwanie ofert pracy. 
Uroczystości rodzinne (często z tortem - urodziny), komunia, imprezowanie. 
Czasem trudny powrót do domu - a'la syn marnotrawny. 
Bardzo poważna decyzja dotycząca naszego życia (ot chociażby pozbycie się złych nawyków np. żywieniowych). 
Poszukiwanie pracy, często połączone z wyjazdem z domu rodzinnego czy z podróżą do innego miasta/kraju, zaś czasem powrót w rodzinne strony, miejsca, w stare znajomości które zostały nagle przerwane i wydają się "być niedokończone". Wyjazd na studia do innego miasta lub dojazdy, do pęd do kształcenia się i doświadczania, poznawania. 
W sprawie sądowej apelacja, wyjście na wolność (jak ktoś jest w areszcie, w więzieniu).

Wydarzenia w karatach dnia:

Pojawiają się niespodziewanych okoliczności, dzień w którym zrobimy coś nietypowego dla nas. Zboczenie ze szlaku czy ze znanej ścieżki/ulicy. Pójście mniej uczęszczaną drogą. Rozdzielenie się grupy np. jedna osoba zbacza ze ścieżki i idzie inną drogą. Odesłanie kogoś gdzieś indziej lub nas odeślą np. po dodatkowe dokumenty itp. Będziemy coś "odrywać" - dosłownie (bo to karta "oderwania") np. ulotki, karteczki, numery telefonów ze słupów. Obejrzenie ostatniego odcinka serialu (połączone z oczekiwaniem na nowy sezon). Wymykanie się z domu lub podróż danego dnia.  Spotkanie kogoś, kogo dawno nie widzieliśmy i miłe, nostalgiczne uczucia.

Miejsca:

Dziekanat, przystanki, miejsce w którym nie przebywamy za długo. Spływ kajakowy, miejsca i tereny górzyste lub góry. Miejscowości turystyczne, szlaki i ścieżki w lesie (ale schodzenie z wydeptanych ścieżek, wyruszenie nieuczęszczaną drogą), miejsca przez które "przechodzimy" dosłownie lub w których jesteśmy w ciągłym ruchu. Miejsca w których są zabytki, karta pokazuje miejsca wypoczynkowe, ale zwiedzanie we własnym zakresie (nie pójście za tłumem). 
Gastronomia, szczególnie zamawianie "na wynos". 
Czasem karta może pokazać miejsce odizolowane (izolatka, szpital, dom za miastem, wysokie góry) lub dążenie do miejsca gdzie jest cisza i święty spokój.   
Detox, leczenie szpitalne, terapia, szpital lub oddział psychiatryczny, hospicjum. Miejsca w którym "dojrzewamy" lub odnajdujemy cząstkę siebie. Czasem miejsca niegościnne, gdzie nie chcemy przebywać - szukamy czegoś lepszego gdzieś indziej. To głęboko duchowa karta, więc każde miejsce zw. z szeroko pojętą duchowością jak np. świątynia, szałas potów itp.

Zdrowie:

Karta może pokazać apatię, anhedonię, smutek lub głęboki smutek, depresję (brak zainteresowania światem rzeczywistym, brak zainteresowania seksem), skłonności samobójcze (bo tu i teraz jest bardzo źle), skłonności do "ucieczek", wszelkie uzależnienia. Czasem przewlekłe choroby, do starości lub trudne do wyleczenia, nawracające, wszelkie choroby związane ze stresem.

Seks:

Bardzo często odwracanie się plecami, unikanie seksu, brak seksu lub problemy seksualne np. impotencja. To może być osoba o niestandardowej orientacji seksualnej lub chwilowo libido jest "uśpione", prawdopodobnie spowodowane jest to jakimś czynnikiem zew. Czasem bardzo silne emocje w trakcie zbliżenia np. płacz.

Rada:

Zawsze masz wolny wybór! to Twój czas by się odnaleźć. Nie bój się wyruszyć w poszukiwaniu nowego. Pamiętaj że w życiu nic nie trwa wiecznie, nie bój się zmian, zmień nastawienie, zmień sposób działania bo obecny nie przynosi efektów i ciągnie cię w dół. 
Odrobina elastyczności czy kompromis nie zaszkodzi, jeśli pytasz o kogoś - daj mu odetchnąć, daj mu przestrzeń i nie naciskaj, nie wymuszaj. Należy ci się chwilowy odpoczynek od kogoś/czegoś, jeżeli czujesz że przez chwilę chcesz pobyć sam, to tak zrób, ale nie zamykaj sobie furtki.

Ostrzeżenie:

Nie uciekaj, nie odwracaj się plecami by się skryć, to strata czasu. Doceń to co masz pod nosem, bo czasem ucieczka od problemów nie pomaga a wręcz mnoży problemy.Jeżeli czujesz że jest ci wyjątkowo ciężko, proś o pomoc, najlepiej profesjonalistę, ewentualnie podziel się stanem swoich uczuć z przyjacielem - tak by zdjąć część tego brzemienia z barków.

Zawód:

Wędrowny, przemieszczający się, związany z ruchem (np. kierowca) lub przeprowadzkami. Dosłownie "praca w rozjazdach", sportowiec (kolarstwo). Marynarz, żołnierz, pilot. Praca w gastronomii, w turystyce (mamy powierzchowny kontakt z ludźmi, co dzień widzimy nowe twarze), także praca na stanowisku urzędniczym czy każdym innym w których ludzie "przychodzą i odchodzą". Czasem brak pracy, poszukiwanie, moment zmiany pracy, konieczność odmiany od tego co obecne - bo pojawia się uczucie wypalenia.

Moje sny i medytacje.

Przekroczyć rubikon (bardzo trudna energia, przełomowa). Odlot (w znaczeniu gdy mówi się o kimś że ma odlot" czyli jakiś rodzaj transu czy wizji), utrata kontroli, afekt, podróż szamańska, czasem branie narkotyków lub picie - jako ucieczka od świata. Usłyszałam "ucieczka z tonącego statku", nic nas już tu nie trzyma w tym miejscu i "The hard part", trudna cześć zadania jest na naszych barkach, to my mamy zrobić decydujący krok.

Inne:

Ostatnie namaszczenie, banicja, skazanie na śmierć, próby samobójcze lub samobójstwo. 
Życie na krawędzi, na krawędzi światów (sny świadome, mistyczne doświadczenia). 
"Przeszkody nie istnieją w obliczu Prawdy"

Przypominam że każdy może nieco inaczej widzieć kartę 8 Kielichów.