Tytuł: Astrologia
Podtytuł: Jak łatwo rozszyfrować swój wykres urodzeniowyAutor: Joann Hampar
Seria: Dla początkujących
Ilość stron: 256
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Illuminatio
Rok wydania: 2013
Książka jest rewelacyjna, porwała mnie na dwa wieczory (można powiedzieć że ją pochłonęłam niemal w całości). Zawiera wszystkie niezbędne informacje dla początkujących, nie jest nimi przeładowana, jest napisana lekkim piórem, jasno i przejrzycie, szybko można znaleźć interesujące nas zagadnienia.
Astrologia dla początkujących to skondensowana pigułka, idealna na pierwsze spotkanie ze sztuką interpretowania kosmogramu.
-opis 12 znaków zodiaku (podział zodiaku ze względu na
żywioły i jakości + graficzny symbol zodiaku)
- opis ascendentu w danym zodiaku
- opis 12 domów, wierzchołki domów
w znakach zodiaku, omówienie pustych domów
- opis planet i ich symbol,
opis planet w domach i w znakach, ich aspekty.
- dodatkowo siedem figur planetarnych
(by je określić, zwracamy uwagę czy planety w naszym kosmogramie się „rozprysnęły” po kole,
czy są skupione na jednej półkuli-jak miska a może jedna z planet leży na
uboczu itp.)
- omówienie dominujących półkul i ćwiartek
- podział na domy
narożne, następujące, upadające.
- graficzne ukazanie przykładowych kosmogramów
z króciutkim opisem
- glosariusz
Jeżeli chodzi o astrologię jestem laikiem, bardzo się cieszę że owa pozycja
trafia do mych rąk.
Uważam, że jak na pierwsze spotkanie z astrologią, ta książka jest idealna.
Uważam, że jak na pierwsze spotkanie z astrologią, ta książka jest idealna.
*Oczywiście jako czubek góry lodowej, bo jeżeli chodzi o astrologię, to obecnie na rynku jest wysyp książek i jest w
czym wybierać.
Dla zaawansowanych - nie polecam, nie znajdziecie tu porywających czy odkrywczych informacji, wręcz można powiedzieć, że książka jest maxymalnie uproszczona, zawiera niezbędne minimum.
Dla zaawansowanych - nie polecam, nie znajdziecie tu porywających czy odkrywczych informacji, wręcz można powiedzieć, że książka jest maxymalnie uproszczona, zawiera niezbędne minimum.
Ocena 6-/6
Minusik za spłycone znaczenie planet, aspektów, domów, można była napisać
ciut więcej…
... ale, zważywszy na rozległość tematu, jak dla początkujących książka jest idealna.
Bardzo polecam!
... ale, zważywszy na rozległość tematu, jak dla początkujących książka jest idealna.
Bardzo polecam!
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu
Zgadzam się, bardzo pomocna :) Dzięki za recenzje.
OdpowiedzUsuńPomocna książka?
UsuńDzięki za komentarz i pozdrawiam :)
Droga Oleńko.
OdpowiedzUsuńMiałem w rękach tą książkę.
Faktycznie napisana bardzo przystępnie, prostym językiem. Myślę, że początkujący - adept astrologii będzie z niej zadowolony. Ja zaczynałem od książek Alexandra von Pronaya, z których korzystam do dnia dzisiejszego.
Oleńko, pozdrawiam Ciebie bardzo szczerze i serdecznie. :))))
Na facebooku, zamieściłem w korespondencji do Ciebie linka dot. portu lotniczego w.... Świdniku.
Dziękuję Edwardzie :)
UsuńTak jak nauka tarota i zagłębianie się w arkana przychodzi mi lekko, tak z astrologią jest inaczej, być może wynika to z tego, że jestem "teoretykiem" jeżeli chodzi o astrologię, czytam wiele i na tym się kończy.
Obecnie na rynku, jest wiele książek traktujących o astrologii, przyznam że sporo przeczytałam, tylko ta moja wiedza jest "oderwana" od życia. Jak wiadomo, sucha wiedza to za mało...
Nie zmienia to faktu, że co jakiś czas sięgam po książki z tej dziedziny, bo jest niezwykle fascynująca.
Piszesz Alexander von Pronay, dopisuję do listy, tym bardziej że to mój "imiennik", na pewno przeczytam :)
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)