Ostatnio, w ramach relaksu i resetu od codzienności, bawię się z AI i generuję grafiki kart tarota dokładnie tak, jak je widzę w moich wizjach. Jest to dosyć czasochłonne, ale jednocześnie przyjemne, fascynujące i daje mi wiele radości.
Wczoraj założyłam profil na DeviantArt. Jak ktoś by miał ochotę zajrzeć, zobaczyć co stworzyłam - to zapraszam.
Link do Profilu na DeviantArt
poniżej wrzucam kilka grafik które NIE przeszły moich "testów" i krytycznej oceny ;)
Kapłanka oparta na mnie, mojej twarzy i rysach, mikromimice,
zaś kochankowie na mnie i moim mężu ;)