Strony

wtorek, 28 czerwca 2011

Medytacja - rozkład na własne potrzeby


Medytacja - rozkład


Miałam już kilka prób, za każdym razem zasypiałam.. zaczynało się ok, ciało było rozluźnione, zrelaksowanie, megacięzkie.. i na tym koniec, potem nic nie pamiętam.. 

1. pozycja wyjściowa ciała? Król Kielichów siedzenie, król się usadowił pupą na tronie i siedzi, stopy płasko na ziemi


2. pozycja rąk? Kaplan ułożone na poręczy fotela, względnie na kolanach, równolegle, bez ruchu

3. skupienie na czym, jakie? as mieczy na oddechu, na jednej myśli, resztę zbędnych myśli odganiać, przecinać mieczem, odpychać, rozwiewać..

4. o czym myśleć? as buław o łonie natury, pięknym prastarym lesie? płomyku ognia.. czy zapalonej pochodni

5. problem który może się pojawić? 3 Kielichy rozproszenie przez bodźce zew. albo euforia że coś się udało..

6. jak go pokonać (problem)? 8 Kielichów próbować wciąż i wciąż, nie zrażać się po pierwszych niepowodzeniach..

(by Senna Wiedźma)


Jako że w medytacji jestem "zielona", sugestie mile widziane w komentarzu lub na priv.. 
... jeżeli znacie ciekawy link lub pomocną książkę - napiszcie proszę :)

10 komentarzy:

  1. Z własnego doświadczenia powiem, że najważniejsze to właśnie nie zniechęcać się i nie tworzyć sobie sztywnego planu. Jak się złapiesz na tym, że zaczynasz o czymś myśleć, to przerwij i medytuj dalej. Wiem, że łatwiej utrzymać stan wyciszenia przy powtarzaniu np. Om lub innego słowa. Ja wolę koncentrować się na oddechu, ale to już indywidualna sprawa.W necie jest dużo stron o medytacji, ale najlepiej znaleźć własny sposób. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Justynko :) Spróbuję się nie zniechęcać, do tej pory zawsze medytowałam bardzo późnym wieczorem i na leżąco.. przez to wychodził jeden wielki niewypał.. ;(

    Stron jest właśnie sporo i książek, ciężko coś wybrać... przydałaby się jedna a konkretna pozycja..

    No i zawsze można zastosować metodę prób i błędów, tak jak piszesz ;) To chyba najlepsza, ale najbardziej czasochłonna..

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdaj się na intuicję.:) Powiem Ci, że ja czytałam sporo na temat medytacji, ale potem postanowiłam wypróbować podstawowe metody i tak wybrałam swoją. Najgorzej to uznać, że są jakieś odgórne prawidłowe rodzaje medytacji, bo wtedy łatwo przegapić czy zignorować własną. Ponieważ ja swoją drogę z medytacją zaczęłam już dosyć dawno, to nie jestem Ci w stanie teraz polecić żadnej sensownej publikacji, bo niestety nie pamiętam już, co dokładnie czytałam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpisuję się pod tym, co napisała Just-inna. U mnie np. medytacja "klasyczna" sie nie sprawdza - bo odpływam momentalnie i po 5 minutach przysypiam :P. Dużo lepsze efekty daje u mnie "moonwalking" (chodzimy powoli w kółko albo w tę i spowrotem, stopę stawiasz w połowie długości drugiej stopy i skupiasz się na liczeniu kroków, oddechu i pracy mięśni ), jeszcze lepsze - "sunwalking" (jw. tylko idziesz szybciej i kroki robi się większe :P), a najlepsze "medytacja kierowana" - tylko taka po mojemu, bp nikt mi jej nie prowadzi :P tylko sama z góry ustalam sobie plan (typu wyprawa do lasu/ w góry/whatever)...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha, medytacja ciekawa sprawa - ale faktycznie nie łatwo to czasem opanować - coś ja o tym wiem. Zasypianie to mały pikuś, dla mnie najtrudniej było opanować potok myśli i skupić się na jednej tylko. Ale to da się zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Justyś, masz rację intuicja i nasze własne spostrzeżenia Zawsze na pierwszym miejscu :) i nic sobie nie narzucać, jak nie wychodzi to inny sposób zastosować i już..

    Tuome, ja mam dokładnie tak samo.. ten Twój moonwalking mi się bardzo podoba ;) Wypróbuję na 100% może nawet dziś..

    Wiedźmo, ja tak szybko zasypiam, że nawet nie za bardzo mam czas na dłuższe skupienie.. bo te parę minutek, to tylko mnie w stan relaksu wprowadza ;P i już śpię..
    Możliwe, że jak już ominę problem zasypiania, to pojawi się inny..


    W ogóle dziękuję Wam za odzew dziewczyny :*
    i trzymajcie kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja zaproponuję Ci medytacje z muzyką... albo tematyczną medytację, przez którą przeprowadzi Cię osoba mówiąca do Ciebie podczas tej medytacji. Jeśli Cię to zaciekawi, napisz maila:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pewnie :D
    Ja teraz jestem w fazie testowania wszystkiego..
    Już piszę.

    OdpowiedzUsuń
  9. zapraszam Cię na mojego bloga w całości poświęconemu medytacji. znajdziesz tam wskazówki, metody, sposoby i wiele innych powiązanych z medytacją tematów. www.silarownowagi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Och ... dziękuję za zaproszenie, każdą informację teraz chłonę jak gąbka :)

    OdpowiedzUsuń