Jedna z dziewczyn, zapytała mnie o przebieg spotkania..oto co wypadło:
Wieża, 9 Monet, Król Mieczy..
No i kto się pokusi o odpowiedź?..
Wieża, 9 Monet, Król Mieczy..
No i kto się pokusi o odpowiedź?..
Moi drodzy, okazało się, że do spotkania nie doszło: Wieża, która stoi jako pierwsza (coś się zawaliło, w tym przypadku, on odwołał spotkanie) i to doprowadziło do 9 Monet, ta karta zazwyczaj pokazuje samotność, zajmowanie się czymś tylko dla siebie np dbanie o swoje ciało czy otoczenie. Na koniec Król Mieczy, czyli on odcinający się tym mieczem, dystansujący się , gdzieś daleko "w chmurach" i nieuchwytny..
Jednym słowem, on sobie, ona sobie i jak to karty ładnie pokazały...U mnie kwintesencją jest karta nr 1 (w dodatku WA w tym przypadku), to odpowiedź kluczowa na pytanie i jakże dobitny przekaz od kart.
Jednym słowem, on sobie, ona sobie i jak to karty ładnie pokazały...U mnie kwintesencją jest karta nr 1 (w dodatku WA w tym przypadku), to odpowiedź kluczowa na pytanie i jakże dobitny przekaz od kart.
Pozostałe karty w rozkładzie mówią co dalej, co z tego wyniknie..
I znów publikacja pełna rad i wskazówek;)Dzięki Oluś wszystko czytam z zapałem.Każdy kto tu trafi na pewno wyciagnie wielę przydatnych lekcji i rad;*
OdpowiedzUsuń