czwartek, 9 października 2014

5 mieczy śmierc król buław

Dzisiejsze karty dnia, zazwyczaj wyciągam dwie (ostatnio), ale po karcie Śmierć musiałam dobrać kartę.

No cóż, znów nic przykrego się nie wydarzyło (uff), natomiast niemal cały dzień czytałam o osobach niepełnosprawnych i o tym jak sobie radzą po chorobie czy wypadku. Synek miał dziś pracę do napisania, temat: "Podaj przykład osoby niepełnosprawnej, która odważyła się sięgnąć po swoje marzenia", zaś w bibliotece, sięgałam po pierwszą lepszą książkę. Tytuł owej pozycji to "Ołówek", dopiero zaczynam a już się popłakałam.. to mój temat przewodni dnia.

Ogólnie:
5 mieczy - choroba, wypadek, coś co nas rozwala na łopatki, to cios którego się nie spodziewamy
śmierć - przemiany, coś co dotyka nas bardzo głęboko i na zawsze pozostawia ślad
król buław odbicie się, pokłady silnej woli i praca nad sobą

                i tak 5 mieczy strata jest oczywista, to brutalna rzeczywistość


                                      
                     śmierć ktoś pozornie umarł za życia, umarł "dla świata"


                 
          król buław odnalezienie w sobie siły smoka i gotowość do stawienia czoła lękom


suma słońce to odnalezienie swego miejsca w świecie i pokochanie życia takim jakie jest, pogoda ducha, optymizm, walka o siebie, na karcie pszczoły, dla niektórych to symbol osiągnięcia niemożliwego, to bogactwo duchowe, praca (także nad sobą) i czerpanie radości z życia pomimo ograniczeń, przesłanie: jeszcze można stworzyć coś cennego (miód), można wrócić do życia w społeczeństwie - co więcej - błyszczeć i mieć wysoką pozycję, nie wolno się nam poddawać!



Karty pochodzą z talii Nicoletta Ceccoli Tarot, można je zobaczyć Tutaj

2 komentarze: