piątek, 23 grudnia 2011

5 wibracja roku 2012

 Kapłan z talii Pagan Tarot
Każdego roku, pojawiają się dla nas nowe "wpływy" numerologiczne, 
tzw. wibracje, które mają wpływ na nasze życie.. 
Wibracja roku 2012 to 5
patronuje jej Kapłan, ale też wszystkie tarotowe 5.


- to będzie genialny rok, jeżeli chodzi o naukę, zdawanie egzaminów, dokształcanie się.. będziemy czuć "pociąg" do wiedzy, do poznawania, poszerzania wiadomości, będziemy więcej czytać, oglądać ..

- ten rok, może być rokiem zmian, na każdym polu: partnerskim, finansowym, zmian miejsca zamieszkania czy miejsca pracy.
Zmian w naszym życiu, jak i w naszej osobowości.. tzw. przemian wewnętrznych, duchowych..

- Kapłan jako "patron" roku
Wiele związków niesformalizowanych, ma szansę na ślub w tym roku ;)
Dla singli zaś, to rok pełen przygód, dobrej zabawy, poznawania, przeżywania, doświadczania, przygód .. ale uwaga, osoby poznane w tym roku niekoniecznie zostaną z nami na zawsze.. będziemy się z nimi świetnie bawić, ale niekoniecznie "przywiążemy się" na stałe.
W stałych związkach, uwaga na romanse.. mogą się pojawić w tym roku.. ewentualnie może być dosyć "niespokojnie"

- to może być rok w którym zadbamy o stronę duchową, nasze obcowanie z sacrum

- ostro powalczymy w tym roku, jeżeli się zdecydujemy na dietę np. to uda się, zakasłamy rękawy i staniemy do boju.. 
mamy nowy projekt do zrealizowania? nie obejdzie się bez problemów, ale jeżeli będziemy wytrwali, czeka nas nagroda ;)
W tym roku wykorzystamy zmagazynowane zapasy energii.. będzie nas rozpierać..

- ogólnie, może sporo się dziać.. możemy doświadczać sporo emocji, na naszej drodze pojawią się tzw. "wyzwania życiowe", trzeba będzie odpowiednio zareagować..

- możemy mieć większe chęci do podróżowania, np. zechcemy odwiedzić dawno nie widzianą przyjaciółkę czy rodzinę z końca Polski.. wybierzemy się "jeszcze dalej" na wakacje np. 
na Seszele lub polecimy na inny kontynent..

- genialny rok dla pisarzy wszelkiego rodzaju (czy naukowych czy beletrystyki), nawet prace na "zaliczenie" będzie się pisać łatwiej ;) czy blogować  
Będziemy chcieli bardziej niż zazwyczaj "dzielić się" naszą wiedzą czy pomysłami .. ale będzie to wymagało zaangażowania całym sercem, poświęcenia czasu i całych swoich sił

- w tym roku, będziemy też wyrażać swoje poglądy na głos, czy swoje prawdziwe uczucia.. przyjdzie nam to łatwiej niż zazwyczaj (to kieruję szczególnie do osób, które są skryte czy mają problem z wyrażaniem emocji)

- cyfrze 5 patronuje - Mars, będziemy bardziej żywiołowi, pełni pasji czy namiętności, będziemy otwarci na "nowe", będziemy bez strachu zawierać nowe znajomości, zamienimy się w podróżników i odkrywców .. dosłownie i metaforycznie, będziemy też waleczni, wojowniczy..

- cokolwiek będziemy robić, będziemy w to wierzyć, będziemy czuć silne przekonanie wewnętrzne, że właśnie tak trzeba.. tą drogą należy kroczyć..

- uwaga na urazy i wypadki w tym roku, trzeba mieć oczy dokoła głowy

- będzie dla nas bardzo ważna zabawa.. po pracy, częściej niż zwykle, będziemy wychodzić ze znajomymi, będziemy częściej dzwonić do rodziców..  czy obgadywać sprawy z przyjaciółką..

- jeżeli nie odnajdziemy swojej drogi w tym roku, czy "siły przewodniej", celu .. to możemy czuć się niespokojni i sfrustrowani

- 5 pojawia się w połowie cyklu (1-10), może to być punkt zwrotny.. rok niestabilności, kryzysu..  zmian środowiska, planów, zainteresowań

Czego się musimy nauczyć w tym roku:

Każdy człowiek, bez względu na wiek, płeć, pochodzenie czy osobowość, 
ma prawo wyrażać siebie i swoje zdanie.. bez Twojej krytyki.. 
więc uszanuj co ma do powiedzenia drugi człowiek.

Wyzwól się, otwórz swój umysł :)


Wibracja roku może być osłabiona lub wzmocniona przez naszą osobistą wibrację..

Są dwa możliwe sposoby obliczania numerologicznej wibracji roku:

Pierwszy sposób: nie sprawdza się u mnie nijak ;(

Sumujemy naszą datę urodzenia (wykorzystałam swoją 31.01.1983)

W moim przypadku 3+1+1+1+9+8+3= 26 sumuje się do 8

Do 8 dodajemy wibrację roku czyli 5 =13= 4
Czyli moją osobistą wibracją będzie 4
Patronuje jej tarotowy Cesarz


Drugi sposób 
(patrząc na moje doświadczenia życiowe, wibracja obliczona w ten sposób, pasuje "jak ulał" do wydarzeń i sytuacji w moim życiu)

Sumujemy dzień i miesiąc urodzenia
3+1+1, dodajemy do tego wibrację roku czyli 5
5+5=10 1+0=1
Patronuje jej Koło Fortuny/Mag

np. osobista wibracja - 2 osłabi wibrację roku .. dwójka bardzo często wyhamowuje, choć może zrównoważyć
zaś osobista wibracja - 5 lub 1 dodatkowo wzmocni

Pamiętajcie też, że Wasza wibracja osobista (u mnie 2gim sposobem to 10/1 czyli koło/Mag) jest silniejsza niż wibracja roku.. (5 Kapłan), to będzie dla mnie bardziej rok spod znaku "Maga" niż "Kapłana", te energie mogą się mieszać

Jak widać nie tylko "jedna liczba" ma wpływ na nasz rok ;P



10 komentarzy:

  1. mam nadzieje, ze bedzie charakterny, pelen zmian i wyzwan!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten rok numerologicznie zaczął się tak naprawdę na jesieni. Ale są różne formy liczenia od kiedy to ma znaczenie. ;) Ja jestem w 5 roku numerologicznym i właśnie od jesieni jest totalny kołowrót piątkowy. U mnie się sprawdza opcja starych numerologów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Joasiu, ja liczę na zmiany :)))
    Te na dobre oczywiście :*

    Och Justyś, masz rację.. ;)
    Chyba sama końcówka września dokładnie..
    Oglądałam na jesieni program Tarocistki Danuty, oba sposoby obliczeń są poprawne.. oba numerki mają na nas wpływ.. jej zdaniem, "ten pierwszy" - większy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem Ci, że zmiany na lepsze też mogą być kłopotliwe, gdy jest ich za dużo, ale może to tylko ja tak mam. ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację Justyś, każda zmiana wiążę się z pewnego rodzaju "kłopotem" i dostosowaniem do nowej sytuacji..

    .. 5tki to "trudne karty" w tarocie, rzucają nam wyzwania pod nogi..

    OdpowiedzUsuń
  6. Ano, ja staram się je przeskakiwać, ale kondycję mam do bani. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje drogie Panie.

    Kilka zdań związanych z latami, o których piszecie.
    Lata osobiste – jak słusznie zauważyły Just-inna i Senna Wiedźma (Ola) – liczy się na przełomie września/października. Jest to płynna data, którą możemy dokładniej określić dla pewnej grupy ludzi. Mam na myśli osoby, które urodziły się właśnie na przełomie miesięcy wrzesień/październik.
    Czymś innym, chociaż częściowo mającym związek z latami osobistymi, jest rok kalendarzowy, co jest "jasne jak Słońce".
    Większość ludzi, którzy nie zajmują się ezoteryką, składają sobie życzenia, na konkretny rok kalendarzowy – i słusznie.
    Lata osobiste, są dla mnie podstawą do prognozowania, czego mogę oczekiwać, na co mam zwracać uwagę w danym roku. Jestem od października w szóstym roku osobistym, który (jak wiadomo) sprzyja poprawie, nawiązaniu nowych kontaktów partnerskich. Oczywiście pamiętam o życzeniach, które składam bliskim mi osobom, na początku każdego roku kalendarzowego.
    Tylko wtedy życzenia mają sens, mają swoją moc, kiedy płyną z głębi serca – są szczere.

    Przepraszam za to, że tak się „zagalopowałem”, miałem taką osobistą potrzebę.

    Pozdrawiam serdecznie Gospodynię bloga - Olę i wszystkich Jej Gości. :)

    Ez[o]

    OdpowiedzUsuń
  8. Edwardzie!

    Zawsze bardzo miło poczytać Twoje 3 grosze :)
    Dziękuję i również pozdrawiam mocno,
    Ola.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wibracja na rok 2015 - to piątka - kurcze jedno wiem o spokoju i harmonii trzeba zapomnieć

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak się cieszę, że ten rok 2012 zmierza ku końcowi. Moja osobista wibracja niestety wzmocniła wibrację roku co spowodowało, że ten rok był dla mnie strasznie niekorzystny. Cały dotychczasowy porządek został zburzony, a najbardziej nie mogę przeboleć tego, że straciłam pracę, a zupełnie nic na to nie wskazywało.

    Targały mną najróżniejsze emocje, generalnie to bardzo zmęczył mnie ten rok, czuję psychiczne wyczerpanie i mam nadzieję, że rok 2013 odbuduje to co piątka zawojowała.

    Olu czy mogłabyś zrobić taki post dla roku 2013?

    OdpowiedzUsuń