środa, 19 stycznia 2011

Tarot Zaklinaczki Snów - Tarot of the Dream Enchantress

Natknęłam się dzisiaj w internecie na tę talię, jest piękna i bardzo kobieca.. lubię takie ilustracje na kartach.. jak dla Czarodziejek :)
Ilustrator: Marco Nizzoli (on również zaprojektował talię Secret Tarot - czyli Tajemniczy Tarot)

Tu wszystkie karty do obejrzenia: Link

Tarot Zaklinaczki Snów jest bardzo magiczny, sama nazwa wskazuje, że ma obrazki jak ze snów, zaczarowane.. do mnie przemawiają ;P
Kart jest 78, pazik ma symbol hełmu, rycerz - konia, królowa i król koronę... to chyba dla ułatwienia..
oto co o nim piszą na stronie 8.com:
"Potasuj karty i odkryj sny, jakie zaczarowane zostały specjalnie dla ciebie. Przemierzaj magiczne krainy i zobacz ukryte w twym sercu prawdy, których wcześniej nie dostrzegałeś. Czarodziejka Snów wabi cię do pełnego fantazji, kobiecego świata, w którym związki wpływają na nasze doświadczenia. Nie bój się śnić – bo to właśnie marzenia senne pozwolą ci otworzyć się na życie."

Na kartach pojawiają się baśniowe stworzenia, mężczyźni w maskach.. tajemnicze postacie..
Karty bardzo mi się podobają, są delikatne, malowane akwarelą, bardzo subletalne..

Kilka kart z talii:
Kapłanka
Piękna młoda kobieta, mnóstwo tajemniczych wisiorków we włosach, księżyc na niebie, księga w dłoniach.. skupiona, cicha..   za nią kolumna z tajemniczym stworzeniem, obok balustrada i jeziorko (woda - kontakt z nieświadomością, kieruje się intuicją), rozwój duchowy



Kochankowie
Piękna karta, miłość na dobre i złe.. na karcie kobieta i anioł, pewnie łatwo im nie będzie.. ale chwilowo uniesieni, zakochani.. to połączenie przeciwieństw, przyciąganie


Śmierć
Niezwykle tajemnicza dama, jakby owita w całun, brak atrybutów typu kosa, czaszki, koń.... a na horyzoncie zmiany


2 kielichy
Para zakochanych, on mi się kojarzy z Wędrowcem (przez kapelusz), ona bardzo "jesiennie".. są zadumani.. i bardzo sobie bliscy.. harmonia, początki uczuć.. zaloty, chęć przypodobania się, czułość, człowiek dąży do kontaktu z drugim człowiekiem



10 Buław
Wielkie drzewo, ale na razie bez owoców, dźwiga ciężar swych gałęzi.. i schnie, marnieje..


Czarujący asik Monet


5 Buław jako atak, coś z zaskoczenia, zasadzka.. chęć sprawdzenia sił, konieczność obrony.. z tą kartą na pewno nie będzie to rutynowy dzień







9 komentarzy:

  1. Piękna talia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba mamy podobny gust, bardzo ladnie namalowana:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mnie to cieszy :D
    Już myślałam, że ze mnie odwrotek....

    OdpowiedzUsuń
  4. :P

    Tak się nazywałam w dzieciństwie - Odwrotek, wydawało mi się, że nie bardzo pasuję do świta..

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się to słowo podoba :) strasznie lubię dziwne słowa :*

    OdpowiedzUsuń
  6. ;PPPP

    Moja córeczka ma to po mnie chyba.. bo uwielbia tworzyć neologizmy np.
    Brzydkie kaczątko to Brzydątko, ma dwa wymyślone kotki (które niby towarzyszą jej w przedszkolu) i nazywają się Inek i Anek a jak ją mocno przytulamy to mówi "nie skiskaj" - na polski "nie ściskaj" ;) Powinnam chyba zapisywać..

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna talia. Jest u mnie jako pierwsza w kolejce do nabycia ^^
    Jestem w niej zakochana, zupełnie mój gust.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie też zaczarowała :) również jest pierwsza w kolejności do nabycia. Uwielbiam prostotę przedstawioną w tej talii.

    OdpowiedzUsuń