niedziela, 28 listopada 2010

Impreza ;P


Zapytałam jak będzie na imprezie: chronologicznie

Wisielec - tu nasze oczekiwanie (z mężem) na telefon, jak do 22.00 rodzice nie zadzwonią, to już mieli nie dzwonić i można się było spokojnie bawić.. i powracanie myślami było wciąż, raczej obserwacja imprezy niż udzielanie się...


Sąd - tu się dosłownie pokazało, nagie klaty ;P, muzyka - jak u aniołka trąba na karcie i wezwanie odgórne do dobrej zabawy ;) ręce w górze były ;)
często ta karta mi grupkę osób pokazuje...



Gwiazda - super zabawa, na dworze byliśmy, no i ciągłe dolewanie ;)
też mieszanie - drinki, albo popijanie ;)
no i lanie wosku oczywiście :D


2 komentarze: