poniedziałek, 22 listopada 2010

22 listopad

ogólnie, aura dnia - Królowa Monet ha, dostaliśmy pieniążki :)

co wpłynie  Rydwan  przyjechała do nas babka z Chełma odebrać bieżnię ;)

to mnie nie ominie/czyli to ma być i będzie coś w stylu to mi jest przeznaczone na ten dzień ;) As Buław ;) mój mąż towarzyszył mi cały dzień, ma tydzień zwolnienia

to zaskoczy Paź Mieczy ból głowy :( bardzo rzadko mnie cokolwiek boli...

wieczór Gwiazda hm, oglądanie filmu zapewne :)

2 komentarze:

  1. Miłego oglądania życzę :) szczęściara że masz męża w domu. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. :* no wiem, tym bardziej, że ostatnio mąż po godzinach zostawał i często o 19.00 dopiero był w domu...

    OdpowiedzUsuń